Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty zyskał na wartości

0
Podziel się:

Pierwszy dzień tygodnia przekłada się na spore umocnienie złotego względem pozostałych walut. Jest to wynik spadku wartości dolara na rynku międzynarodowym.

USD/PLN
Pierwszy dzień tygodnia przekłada się na spore umocnienie złotego względem pozostałych walut. Jest to wynik spadku wartości dolara na rynku międzynarodowym. Od piątku strata dolara względem euro wyniosła już około 2 centów, zatem musiało to znaleźć swoje przełożenie również w notowaniach krajowej waluty. W przypadku dolara do złotego przełamana została krótkoterminowa linia trendu wzrostowego na poziomie 3.19, ale jednocześnie udało się niedźwiedziom ocalić opór w postaci około 2-tygodniowej linii trendu spadkowego. Na wykresie dopatrzyć się można również około 2-tygodniowej formacji diamentu (trochę zniekształconej), z którego dzisiaj doszło do wybicia dołem. Biorąc pod uwagę fakt, że ruchy po wybiciach z tych formacji są z reguły silne, spodziewać należałoby się kontynuacji wzrostu wartości złotego w krótkim terminie. Najbliższe wsparcie zlokalizowane jest przy cenie 3.1115 (dołek z 1 kwietnia). Obecnie, aby mówić o ponownym zbieraniu sił przez popyt i próbach kontynuacji trendu wzrostowego, byki musiałyby
się uporać ze wspomnianą, krótkoterminową linią trendu spadkowego, która aktualnie znajduje się przy cenie 3.2020.

EUR/PLN
Od dłuższego czasu objawy zadyszki widoczne są na rynku eurozłotego. Świadczy o tym budowane prawe ramię niemal miesięcznej formacji RGR. Wsparciem jest teraz linia szyi tej formacji, która zlokalizowana jest przy cenie 4.07 i jej wyraźne przekroczenie kazałoby się spodziewać pojawienia nieco głębszej korekty ostatniego trendu wzrostowego. Nieco niżej popytu spodziewać się należy również przy cenie 4.0550, gdzie wyznaczony został dołek z 1 kwietnia. Kupujący euro powinni również stać się nieco bardziej aktywni przy poziomie dołka z 21 marca przy 4.0350, gdzie wyznaczone zostało także 50% zniesienie całego, ostatniego osłabienia złotego. Wspomniałem w zeszłym tygodniu, że rynek przez kilka ostatnich dni porusza się w lekko spadkowym kanale. Dzisiejsze umocnienie krajowej waluty doprowadziło do testu dolnego ograniczenia formacji, jednakże jej zakres (4.08 - 4.1150) jest tu nadal obowiązujący, a symptomem ponownej próby sforsowania strefy oporu przy 4.14 - 4.15 byłoby wybicie się z kanału górą.

PLN BASKET
Kilkutygodniowa linia trendu wzrostowego została dziś również dynamicznie przełamana na koszyku względem złotego. Jest to już zatem nieco bardziej wyraźny sygnał wytracania możliwości popytu. Obecnie wsparcia doszukiwałbym się przy poziomie 3.60, gdzie zlokalizowane jest pierwsze, 38,2% zniesienie ostatniego trendu deprecjacji złotego. Nieco niżej popyt powinien być także widoczny przy poziomie 3.5850, gdzie zlokalizowany został dołek z 1 kwietnia. Jeśli byki chcą jeszcze zaakcentować swoją obecność, to musiałby zostać przekroczony opór przy 3.68, gdzie wyznaczone zostały zeszłotygodniowe maksima.

GBP/PLN
Na funcie do złotego aktualnie znajdujemy się w dość newralgicznym miejscu, czyli na poziomie linii szyi (5.95) formacji RGR (nieco przekrzywionej). Jeśli poziom tego wsparcia zostałby przełamany, to spodziewać należałoby się pojawienia korekty ostatniego trendu wzrostowego. Oddalałoby to już również wariant podtrzymania trendu wzrostowego, z którym mieliśmy niedawno do czynienia. Rynek przebił tu średnioterminową linię trendu spadkowego i wykonał do niej ruch powrotny. Konsekwencją takiego zachowania powinna być kontynuacja trendu spadku wartości złotego, jednakże maksima sprzed dwóch tygodni nie zostały poprawione, zatem jest to już sygnał ostrzegawczy dla liczących na dalszą deprecjację krajowej waluty. Pierwszym sygnałem, który mógłby to zapowiadać, byłoby przekroczenie ostatnich maksimów, zlokalizowanych w strefie 6.05 - 6.07.

CHF/PLN
Koncepcja około 3-tygodniowej formacji RGR zaczyna się również materializować na rynku franka szwajcarskiego. Aktualne umocnienie złotego prowadzi tu do tworzenia się prawego ramienia formacji. Jest to już zatem kolejna para, gdzie pojawiają się krótkoterminowe oznaki rosnącej przewagi strony podażowej. Linia szyi znajduje się tu przy cenie 2.6250 i jej przekroczenie będzie już potwierdzało kłopoty byków. Wówczas pierwszym przystankiem w umacnianiu krajowej waluty ma szansę okazać się poziom szczytów z połowy lutego, które zlokalizowane są przy cenie 2.5970. Popytowe znaczenie tego poziomu wzmocnione jest również poprzez znajdujące się w tym miejscu 50% zniesienie ostatnich wzrostów. Jeśli poziomu tego nie udałoby się bykom utrzymać, to spodziewać należałoby się już pogłębienia korekty, z możliwością skierowania cen do marcowych minimów (2.4925) włącznie. Warto zatem spoglądać bacznie na sytuację na rynku eurodolara, bowiem to od niej w przeważającej mierze zależeć będzie teraz kondycja krajowej waluty.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)