Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Oto co czeka rynek nieruchomości. "We wzrost cen nie wierzą nawet deweloperzy"

75
Podziel się:

Najnowsze badanie Indeksu Nastrojów Deweloperów wskazuje na znaczącą zmianę oczekiwań branży. Choć większość firm spodziewa się stabilizacji cen, to ponad 30 proc. prognozuje spadek sprzedaży. To wyraźna zmiana w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Oto co czeka rynek nieruchomości. "We wzrost cen nie wierzą nawet deweloperzy"
Ceny nieruchomości mogą spadać (NurPhoto via Getty Images, NurPhoto)

Robert Chojnacki, prezes zarządu Rednet24, podzielił się na LinkedIn wynikami najnowszego badania nastrojów deweloperów. "We wzrost cen nie wierzą już nawet deweloperzy. Ale spadków cen nie będzie!" - stwierdził Chojnacki na wstępie swojego wpisu.

Nieruchomości w Polsce mogą tanieć

Następnie przytoczył konkretne dane z opublikowanego we wtorek dokumentu.

Jeszcze rok temu 81,4 proc. deweloperów spodziewało się wzrostu cen mieszkań i wzrostu sprzedaży, teraz wzrost cen spodziewa się tylko 13 proc. Za to 80 proc. spodziewa się stabilizacji cen, tylko 7 proc. ich spadku - pisze.

Chojnacki zwrócił szczególną uwagę na zmianę w prognozach sprzedaży: "Już ponad 31 proc. spodziewa się spadku sprzedaży, przed rokiem było….0 proc.!" - podkreśla.

Ceny mieszkań w Warszawie mogły osiągnąć szczyt

Prezes Rednet24 podkreślił znaczenie badanych wskaźników: "Badane przez nas oczekiwania deweloperów, reprezentowane przez Indeks Nastrojów Deweloperów w połączeniu z danymi o sprzedaży i cenach to wskaźniki pozwalające niemal idealnie przewidzieć sytuację rynkową w perspektywie pół roku."

Chojnacki wyraził satysfakcję z trafności prognoz: "Mam satysfakcję, bo od ponad dwóch lat nasze prognozy się sprawdzają. Dziś widać, że szanse na średnią cenę m2 w Warszawie na poziomie 20 000 zł są już tylko matematyczne."

Przedstawił również swoją prognozę na najbliższe miesiące: "Najbliższe pół roku to stabilizacja cen, nie zmieni tego program #nastart, nie ma na to szans przy takiej podaży jak obecnie. Ale przez umożliwienie pewnej grupie osób zakup mieszkań na pewno poprawi sprzedaż – co z kolei zapewni podaż, więc ustabilizuje rynek."

Indeks zmiany cen mieszkań

Co mówi dokument, na który powołuje się Robert Chojnacki? Wykres przedstawiający Indeks Nastrojów Deweloperów w zakresie zmiany cen mieszkań pokazuje wyraźny trend spadkowy. W analizowanym okresie od maja poprzedniego roku do czerwca 2024 roku, indeks spadł z poziomu 0,76 do 0,06. Jest to najniższy poziom w całym badanym okresie.

Największy spadek indeksu nastąpił między wrześniem a grudniem poprzedniego roku, gdy wartość spadła z 0,69 do 0,32. Od stycznia do marca 2024 roku nastąpiła niewielka korekta wzrostowa, ale w kolejnych miesiącach trend spadkowy powrócił.

Struktura odpowiedzi dotyczących zmian cen mieszkań

Analiza struktury odpowiedzi deweloperów pokazuje dramatyczną zmianę w ich oczekiwaniach. W maju poprzedniego roku 81,4 proc. deweloperów spodziewało się wzrostu cen. Ten odsetek systematycznie malał, osiągając w czerwcu 2024 roku zaledwie 13 proc.

Jednocześnie znacząco wzrósł odsetek deweloperów oczekujących stabilizacji cen - z 17,1 proc. w maju poprzedniego roku do 80 proc. w czerwcu 2024 roku. Warto zauważyć, że odsetek firm spodziewających się spadku cen pozostał relatywnie niski, osiągając maksimum 7 proc. w czerwcu 2024 roku.

Indeks zmiany tempa sprzedaży

Indeks Nastrojów Deweloperów dotyczący tempa sprzedaży również wykazuje tendencję spadkową, choć z większymi wahaniami niż indeks cen. W maju poprzedniego roku indeks wynosił 0,70, by w czerwcu 2024 roku osiągnąć wartość -0,15.

Największy spadek nastąpił między wrześniem a grudniem poprzedniego roku, gdy indeks spadł z 0,44 do -0,09. W pierwszych miesiącach 2024 roku nastąpiło odbicie, ale od marca indeks ponownie zaczął spadać.

Struktura odpowiedzi dotyczących zmian tempa sprzedaży

Analiza struktury odpowiedzi w zakresie tempa sprzedaży pokazuje jeszcze bardziej dramatyczną zmianę nastrojów niż w przypadku cen. W maju poprzedniego roku 75 proc. deweloperów spodziewało się wzrostu sprzedaży, a żaden nie przewidywał spadku.

W czerwcu 2024 roku sytuacja diametralnie się zmieniła - tylko 16,5 proc. firm oczekuje wzrostu sprzedaży, podczas gdy 31,3 proc. spodziewa się spadku. Największa grupa - 54,7 proc. - przewiduje stabilizację tempa sprzedaży.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(75)
Bronek
7 godz. temu
Ceny mieszkan spadna tak jak w Europie Zachodniej sądzę ze ok 20 procent tak jak w. Niemczech Ceny sztucznie wywindo przez bezsensowny program PiSu zyskali deweloperzy a klient nic nie zyskal bo ma dużo wiekszy kredyt A tak zwani eksperci pisza opinię za pieniądze deweloperow i zawsze jest odwrotnie jak mowia ze zdrozeja to trzeba czekac bo po tanieją
wilan.seb
2 tyg. temu
Budki lęgowe dla ptaków najlepiej jest wieszać późną jesieni lub na początku zimy. Taki termin pozwala ptakom na zapoznanie się z nowymi schronieniami jeszcze przed rozpoczęciem sezonu lęgowego wiosną. Ptaki często szukają miejsc, gdzie mogą się schronić podczas zimy, więc wcześnie zawieszone budki mogą już wtedy przyciągnąć ich uwagę. Warto pamiętać, że wczesne zawieszenie budek daje również czas na ich aklimatyzację do otoczenia, co zwiększa szanse na ich zasiedlenie wiosną. Najpóźniej budki lęgowe dla ptaków należy zamontować do 15 marca, pamiętając o kilku ważnych zasadach.
minerallny
2 tyg. temu
Kiełbasę zaś kroimy na półplasterki. Ja wybieram chudą kiełbasę drobiową i taką właśnie Tobie polecam. Z koperku usuwamy grube łodygi (nie wyrzucamy ich, użyjemy ich do ugotowania pysznego piure) i drobno go siekamy. Pomidora zaś kroimy na małe kawałki. Jednego małego ziemniaka ścieramy na tarce o najdrobniejszych oczkach. Wszystkie składniki mamy już przygotowane. Na dużej patelni lub w garnku rozgrzewamy olej. Dodajemy posiekaną cebulę, lekko solimy i smażymy przez pół minuty na sporym ogniu, cały czas mieszając. Dodajemy boczek i kiełbasę. Mieszamy i smażymy na średnim ogniu przez około 2 minuty. Ani cebula, ani boczek i kiełbasa nie powinny się nam zrumienić, a tylko zintensyfikować swój smak. Dodajemy marchewkę i tyle kapusty, ile się nam zmieści do naczynia. Wlewamy bulion, mieszamy i gotujemy na dużym ogniu, po kilku chwilach dodajemy pozostałą kapustę, czynność powtarzamy, aż cała kapusta będzie w naczyniu. Jeśli użyjesz dużego garnka, może uda Ci się wrzucić do niego całą kapustę za jednym razem. Potrawę gotujemy na średnim ogniu przez 10-15 minut, często mieszając, aż kapusta będzie prawie miękka. Dodajemy startego ziemniaka, mieszamy i gotujemy przez 2 minuty. Doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem, wsypujemy koperek. Mieszamy i trzymamy na ogniu przez minutę. Dodajemy posiekanej pomidor, mieszamy.
dalimar
2 tyg. temu
Państwo nie ma prawa używać pieniędzy podatnika, żeby dogadzać, wybranym przez siebie po uważaniu grupom ludzi rozdając im pieniądze i najwyższy czas to zrozumieć po prostu nie jest od tego. Pieniądze podatnika są tylko i wyłącznie na zapewnienie wysokiej jakości usług będących w gestii państwa czyli bezpieczeństwa, sądownictwa, służby zdrowia i ochrony środowiska i tego powinno państwo pilnować.
Polacy
2 tyg. temu
Zero kredytu zero procent. Nie chcemy go. Dumni zaradni Polacy. Dość finansowania deweloperów.
...
Następna strona