Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Słowa prezesa NBP osłabiły złotego. Z jastrzębia zmienia się w gołębia

225
Podziel się:

W ciągu trzech ostatnich dni złoty wyraźnie się osłabił. Kurs euro podskoczył o 4 grosze i przebił poziom 4,60 zł. Ponad 10 groszy w górę poszły notowania dolara, który otarł się o granicę 4,40 zł. Analitycy zwracają uwagę na przemianę prezesa NBP Adama Glapińskiego, który wcześniej był zdeklarowanym "jastrzębiem", a ostatnie jego wystąpienie było raczej "gołębie".

Słowa prezesa NBP osłabiły złotego. Z jastrzębia zmienia się w gołębia
Prezes NBP Adam Glapiński zaskoczył rynek zapowiedziami o końcu podwyżek i możliwości obniżek stóp procentowych (PAP, Rafał Guz)

Początek czerwca przyniósł stabilizację złotego, po tym, jak w maju umocnił się względem głównych walut. Kurs wymiany euro na foreksie oscylował w granicach 4,57-4,60 zł, a dolar trzymał się tuż pod granicą 4,30 zł.

W drugiej połowie tego tygodnia nastąpiło jednak przełamanie. Polska waluta osłabła i notowania dolara i euro podskoczyły. Tuż przed weekendem kurs wspólnej waluty sięgał prawie 4,62 zł, a dolar otarł się o 4,40 zł.

Notowania euro z ostatnich dni

Notowania dolara z ostatnich dni

Prezes NBP osłabił złotego

Jednym z punktów zwrotnych na rynku walutowym była konferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego. W czwartek tłumaczył m.in. ogłoszoną dzień wcześniej podwyżkę stóp procentowych. Mówił też o sytuacji ekonomicznej Polski i perspektywach dla gospodarki.

Analitycy walutowi zwracają jednak uwagę na pewien zwrot w retoryce szefa banku centralnego. I to tym tłumaczą pierwsze osłabienie złotego, które widoczne było od razu po zakończeniu wystąpienia Glapińskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Podwyżki cen po sankcjach na Rosję. Będą dalsze wzrosty?

"Otrzymaliśmy gołębie sygnały na konferencji NBP" - wskazał Konrad Ryczko, analityk domu maklerskiego BOŚ.

To reakcja na dość zaskakujące otwarcie wystąpienia Adama Glapińskiego, który już w pierwszych zdaniach wskazał na potencjalną datę rozpoczęcia obniżek stóp procentowych i podkreślił, że aktualne podwyżki zbliżają się powoli do końca.

- Mogę z góry zapowiedzieć, że zgodnie z najnowszymi analizami, pod koniec przyszłego roku być może będzie możliwość obniżania stóp procentowych - zapowiedział Glapiński.

Przyznał, że w tej chwili zbliża się koniec podwyżek stóp procentowych, bo w lecie inflacja powinna osiągnąć szczyt i później będzie się stabilizować. Zastrzegł jednak, że tak się stanie, jeśli nie dojdzie do żadnych nieprzewidzianych wydarzeń.

O bardziej "gołębim" nastawieniu prezesa mówiło wielu ekspertów.

Warto przy tym zauważyć, że w poprzednich miesiącach sam Adam Glapiński nazywał siebie "jastrzębiem" i przekonywał, że takie nastawienie panuje w całym składzie RPP.

Polityka pieniężna. Gołębie kontra jastrzębie

Warto wyjaśnić, że "gołębiami" w slangu ekonomicznym nazywa się bankierów, którzy są za rozluźnianiem polityki pieniężnej, czyli np. za obniżkami stóp procentowych. Z kolei "jastrzębie" celują w zaostrzenie polityki, czyli m.in. podwyżki stóp procentowych.

Wzrost kursu euro w ciągu ostatnich trzech dni zawdzięczamy z jednej strony "gołębiemu" wydźwiękowi słów prezesa NBP, który osłabił złotego. Z drugiej strony, jak zauważa Marek Rogalski z DM BOŚ, ostatni przekaz z Europejskiego Banku Centralnego (EBC) można uznać za lekko "jastrzębi". A to zadziałało w kierunku umocnienia euro.

Analitycy spodziewają się też bardziej "jastrzębiej" postawy amerykańskiego banku centralnego. To efekt piątkowych danych z USA, gdzie okazało się, że inflacja znowu poszła w górę. Sięgnęła 8,6 proc., czyli najwyższego poziomu od 1981 roku.

"Odczyt amerykańskiej inflacji utwierdził inwestorów w przekonaniu co do możliwego dalszego agresywnego zacieśniania ze strony Fed. W konsekwencji skokowo umacnia się amerykański dolar. (...) Kontynuowana jest korekta na złotym" - wskazał Konrad Ryczko.

Damian Słomski, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
pieniądze
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(225)
Obywatel
2 miesiące temu
Treść z 2022 r w V. 2024 r. Nagonki cd. na PROF. GLAPIŃSKIEGO. ?
Uff
8 miesięcy temu
Treść z 1 czerwca w grudniu gdy 4.32 pln to 1 Euro to chyba Wstyd dla tego , ,,eksperckiego,, POrtalu.... obudzdzcie się !
Kamil
9 miesięcy temu
Piszecie, że 4,60 za euro ale kurs euro na tej samej stronie wynosi właśnie 4:43? Co to za gierki? W poniedziałek pisaliście, że dzięki zmianie władzy kurs złotówki tanieje, a teraz wzrasta. Czy już świat się przyzwyczaił do zmiany władzy, czy co? Leci z Wami rozum? 😂
Kapitalizm je...
10 miesięcy temu
Ponieważ exportuję usługi do strefy euro, to mnie zupełnie nie cieszyło to, co się działo przez ostatnie pół roku, czyli irracjonalne umacnianie złotego. To co się dzieje teraz - osłabienie złotego - to jest powrót do normalności.
OtrutyNowiczo...
2 lata temu
To Glapinskiego jeszcze ktos slucha przeciez to czlowiek parti i interes parti ponad interes Polski
...
Następna strona