Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Łukasz Kijek
Łukasz Kijek
|
aktualizacja

Zaczął od straty na pomidorach. Celuje w miliard złotych przychodu

52
Podziel się:

W 2026 roku chce mieć miliard złotych przychodu, ale mało kto wie, że swój biznes zaczynał na giełdzie warzywno-owocowej. Marian Owerko, współtwórca Bakallandu, do dziś pamięta stratę na pomidorach i "rozmowę z panem Kaziem z Radomia". W najnowszym odcinku "Biznes Klasy" rozmawiamy, jak zbudować biznes od zera.

Zaczął od straty na pomidorach. Celuje w miliard złotych przychodu
Marian Owerko, współtwórca Bakallandu (YT, własne)

"Biznes Klasa" to program money.pl dostępny w serwisie YouTube. Szef redakcji Łukasz Kijek prowadzi w nim rozmowy z obecnymi i byłymi szefami największych firm, a także z ludźmi z otoczenia biznesu - o ich życiu, biznesie, zarobkach i wielu innych. Gościem najnowszego odcinka był Marian Owerko, współtwórca Bakallandu, obecnie Food Well.

W planach miliard złotych przychodów

W 2023 r. Marian Owerko wspólnie z Rafałem Brzoską połączył Bakalland z Purellą. Powstały w ten sposób koncern FoodWell ma w planach znacząco powiększyć udziały w rynku zdrowego jedzenia. Według zapowiedzi inwestorów w 2026 r. przychód firmy ma przekroczyć 1 mld zł. Mało kto wie, że Owerko zaczynał swój biznes na giełdzie warzywno-owocowej i jak sam mówi w "Biznes Klasie", była to lekcja, z której korzysta do tej pory.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "W biznesie jak w saunie, im wyżej siedzisz tym bardziej się pocisz" - Marian Owerko w Biznes Klasie

- Przyjechaliśmy na giełdę z ośmioma tonami pomidorów. To było bardzo dużo towaru dla nas. No i totalne zaskoczenie. Kupowaliśmy te pomidory po siedem, a na giełdzie po sześć złotych. Więc odwrotnie niż się spodziewaliśmy. Oczywiście, był mega problem. Najfajniejsza była rozmowa z panem Kaziem z Radomia: "Chłopaki, co wy wyprawiacie? Ja mam samochód śliwek i obok miałem ten kilogram po 15 złotych, dokupiłem od sąsiada, który miał po 17, zrobiłem cenę 25, jestem jedyny na rynku i dostarczam przez najbliższe dwa dni śliwkę, wszystkie sklepy w Warszawie muszą kupić" - wspomina Owerko.

Czego się nauczyłem? Wszyscy brzydzimy się monopolami, ale wszyscy do tego dążymy. I jeszcze jedną rzecz powiedział: "Zobaczcie, co się wydarzy za trzy dni. Wszyscy przyjadą z tym towarem, z tą śliwką, ponieważ wszyscy będą się spodziewali, że sprzedadzą ten towar po 25 złotych, a już tak nie będzie. Cena momentalnie zjedzie z dół". Te wszystkie doświadczenia, które wynieśliśmy z giełdy warzywno-owocowej, tak powstał Food Well, rzeczywiście to jest największa korzyść - dodaje.

Jak zbudować biznes od zera?

Marian Owerko gości w "Biznes Klasie" po raz drugi, tym razem na prośbę widzów. Z twórcą Food Well rozmawialiśmy m.in. o tym, jak zrobić pierwsze kroki w biznesie, skąd wziąć kapitał początkowy i kiedy stwierdzić, że warto podjąć ryzyko. - Odpalenie swojego biznesu jest bardzo proste, mniej więcej porównałbym je do przejechania na nartach przez drzwi obrotowe. Niespodzianek, sensacji, problemów jest bardzo dużo -twierdzi Owerko.

Według przedsiębiorcy kluczem do sukcesu jest rozumienie własnego produktu i ciągłe poznawanie potrzeb klientów. - Do granic niemożliwości szukamy i badamy percepcję klienta, jak on reaguje na taki czy inny trend, na taki czy inny kolor, na taki czy inny design, na taki czy inny smak. Więc branża spożywcza, ona jest bardzo dynamiczna. Wiedza każdego menadżera to jest jego przewaga. Jeżeli ktoś nie ma wiedzy albo, nie daj Boże, udaje, że ją ma, albo nie korzysta z wiedzy innych, to jest pierwszy schodek do porażki - uważa gość "Biznes Klasy".

Jak ocenić marżowość produktu?

Konsumpcja jest jednym z motorów napędowych polskiej gospodarki, ale według Mariana Owerko klienci dokładnie oglądają każdy grosz. Mimo to sprzedaż produktów z kategorii FMCG (produkty szybkozbywalne - przyp. red.) z roku na rok rośnie. - W całym 2023 wydawaliśmy średnio 4200 euro, Niemcy wydali 6200, dla przykładu statystyczny Rumun wydał 2900 euro - wylicza Owerko.

Kluczowe w tym wyścigu jest stworzeniu produktu, który będzie marżowy przez długi czas. - To jest wbrew pozorom bardzo ważne. Ludzie wymyślają różne rzeczy, które nikomu nie będą potrzebne. Oczywiście wiadomo, że ja to oceniam ze swojej perspektywy, ze swojej wiedzy. To nie jest tak, że się nigdy nie pomyliłem. Ale rzeczywiście jest kwestia, jak stworzyć coś, co będzie w długim okresie zarabiało, że to nie będzie coś, co jest zbyt niszowe, będzie to można skalować na więcej, niż jedną ulicę lub też będzie można skalować na cały kraj, a nawet z jakąś możliwością eksportową. Te rzeczy trzeba umieć przewidzieć. - dodaje.

W poprzednich odcinkach "Biznes Klasy" Łukasz Kijek rozmawiał z:

Wszystkie odcinki "Biznes Klasy" dostępne są TUTAJ.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(52)
WYRÓŻNIONE
45678wertg
3 miesiące temu
w polskim bantustanie bogatym staje się ten, który szybciej okrada państwo niż państwo jego
monopol
4 miesiące temu
I właśnie dlatego trzeba walczyć z monopolami bo zbyt szybko się bogacą na czyjejś pracy znacząco zawyżając cenę produktu.
Nike
3 miesiące temu
To juz wiecie skąd są takie ceny. Rolnik sprzedaje kilogram truskawki po 3 zł a na rynku od tych cwaniaków kupujesz po 15 zł. Tak jak i czeresnie czy maliny.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (52)
Misio
2 miesiące temu
Kurde, też celuje w miliard złotych, tylko jakoś mi nie wychodzi jeszcze
Henryk
3 miesiące temu
Każdy chce dużo zarabiać - polecam biznes związany z nieruchomościami i współpracę z zarządzającym Polzen
Victor
3 miesiące temu
…szczegóły w ręce money.
***** **
3 miesiące temu
To wybitny pracodawca dla obywateli Sri Lanki i Bangladeszu. POlactwu nie przedłużają umów w Janowie Podlaskim. Wielki hodowca pangii i tilapii. Smacznego fornale.
Victor
3 miesiące temu
…konta bankowe to będzie dla berlina łatwy kąsek a jeżeli zamiast gotówki wprowadzą elektronikę to będzie to już oficjalnie obóz…Europa się skończyła i nie ma przed sobą przyszłości…a i ucieczka jeżeli ktoś jest zamorznym na wiele się nie zda bo i tak zgodnie z prawem unijnym Berlin dopadnie.
...
Następna strona