Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Darowizny od rodziców. Fiskus przygląda się transakcjom

230
Podziel się:

Darowizny rodzinne są zwolnione od podatku, ale urząd skarbowy kwestionuje tę ulgę - pisze "Rzeczpospolita". Fiskus podkreśla, że trzeba spełnić konkretne warunki, żeby obdarowywani nie musieli płacić podatku. Polacy często o tym zapominają.

Darowizny od rodziców. Fiskus przygląda się transakcjom
Darowizny rodzinne pod lupą fiskusa (Adobe Stock, Pawel Kacperek)

Rodzice przekazujący darowiznę swoim dzieciom powinni wpłacić pieniądze na ich rachunek lub przesłać je pocztą, jeśli nie chcą pozbawić obdarowywanych ulgi od podatku.

- Niestety, wiele osób ciągle o tym zapomina. A fiskus chwyta się każdego pretekstu, aby zakwestionować ulgę - podkreśla w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Kamil Wielewicki, doradca podatkowy, wiceprezes kancelarii Mentzen.

W ostatnim czasie urząd skarbowy zakwestionował z powodów formalnych zwolnienie od podatku, na jakie liczyły dzieci, które dostały darowiznę pieniężną od rodziców. Darowizny miały zostać wykorzystane przy zakupie mieszkania, samochodu lub przy spłacie kredytu.

Zobacz także: Wolą Egipt od Bałtyku. "Oferta mało przewidywalna i dość kosztowna"

Darowizna a podatek

"Rz" opisuje historię kobiety, która otrzymała pieniądze od swojego ojca na zakup mieszkania. Pieniądze te trafiły do ręki, następnie wpłaciła je na konto. To spowodowało, że fiskus nie zgodził się przyznać ulgi, gdyż rodzic powinien wpłacić pieniądze na konto córki, a nie dawać jej gotówkę.

Dziennik przypomina, że pieniężna darowizna od rodziców powyżej 36 120 zł musi być udokumentowana dowodem przekazania na rachunek nabywcy lub przekazem pocztowym. Trzeba też ją zgłosić w ciągu sześciu miesięcy w urzędzie skarbowym. Jeśli darowizna nie przekracza 36 120 zł, nie trzeba jej zgłaszać fiskusowi.

W tej sprawie ewidentnie popełniono błąd, bo gdyby ojciec poszedł do banku i wpłacił środki na rachunek córki, fiskus nie miałby nic przeciwko zwolnieniu. Pieniądze przekazane zostały jednak najpierw w gotówce - tłumaczy Wielewicki, cytowany przez "Rz".

Dlaczego to takie ważne? Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego chodzi o bezpieczeństwo obrotu prawnego i systemu podatkowego.

Rachunek techniczny? To nie przejdzie

Inny problem miała kobieta, której pomagała matka. Córka otrzymała od niej pieniądze na spłatę kredytu hipotecznego, ale środki trafiły na rachunek techniczny.

"Córka jest jego współwłaścicielką, nie może jednak dokonywać wypłat, konto służy tylko do wpłacania środków na spłatę kredytu" - czytamy. Dlatego także i w tym przypadku nie spełniono, zdaniem fiskusa, warunku zwolnienia.

Ulgi nie przyznano też rodzicom, którzy chcieli pomóc córce w zakupie samochodu - przy dokonywaniu transakcji dokonali przelewu od razu na konto sprzedawcy, gdyż ten chciał otrzymać całą kwotę w euro. A córka nie posiadała konta walutowego. Także i w tym przypadku ulgi nie przyznano, bo pieniądze nie trafiły najpierw na konto córki.

Zdaniem Kamila Wielewickiego stanowisko fiskusa jest "kontrowersyjne".

- Jeśli darowizna faktycznie została dokonana, nie powinno mieć znaczenia, czy pieniądze wpłynęły najpierw na konto córki, czy też od razu na rachunek sprzedawcy samochodu albo rachunek techniczny służący do spłaty kredytu - ocenia ekspert.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
podatki
prawo
pieniądze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(230)
LePaw
14 min. temu
Wyjątkowo bezczelne wymuszenie haraczu! Jak można szanować państwo które robi ludziom takie rzeczy ??? Nawet splunąć nie warto i dobrze byłoby się dowiedzieć kto imiennie odpowiada za pozwolenie na takie działanie. Kiedy Polacy wreszcie poznają twórców rożnych ustaw które służą szerzeniu terroru państwa wobec obywateli,
Nowy pisowiec
22 min. temu
Wszyscy o tym wiedzą, że darowiznę robi się przelewem a mentzen pewnie nie
Chris
33 min. temu
Niech US zajmie się lepiej przekrętami dobrej zmiany które przez 8 lat tolerowała. A najlepiej niech tymi z US zajmie się prokuratura.
Tomek
34 min. temu
Wiecie co żeby w rodzinie która z racji bycia rodziną pracuje wspólnie czy to pośrednio czy bezpośrednio w celu uzyskania jakiegoś dochodu dodatkowo opodatkować to to jest już zwykłe złodziejstwo
Gajowy😂
1 godz. temu
Dlaczego polski pracownik już po odliczeniu składek na ZUS i emerytalnej jeszcze płaci 12% PIT, 9% podatku zdrowotnego i w większości 23% VAT. Czyli z tego co dostaniesz na konto idąc do sklepu jeszcze musisz zapłacić podatek VAT.
...
Następna strona