Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Polski Ład: "Korzyści z ulgi wcale nie takie wysokie". Bo część zabierze składka ZUS

67
Podziel się:

Reforma podatkowa, która z początkiem roku weszła w życie, wciąż sprawia sporo zamieszania. Ujawniane są kolejne absurdy Polskiego Ładu. W środę "Rzeczpospolita" napisała, że rodzice, seniorzy i przedsiębiorcy zwolnieni z PIT i tak muszą płacić składkę zdrowotną od dochodu. Sprowadza się to m.in. do tego, że firmy będą musiały prowadzić dwie księgowości - twierdzi ekspert.

Polski Ład: "Korzyści z ulgi wcale nie takie wysokie". Bo część zabierze składka ZUS
Mateusz Morawiecki, premier RP (GETTY, SOPA Images)

Polski Ład wprowadził kilka nowych ulg podatkowych. Z PIT zwolniony jest przychód do 85 528 zł rocznie. Dotyczy to m.in. rodziców minimum czwórki dzieci, seniorów, którzy nie biorą emerytury, tylko dalej zarabiają na życie, a także przedsiębiorców.

Ulga rodzi sporo wątpliwości. Chociażby to, czy przychód zwolniony z PIT jest brany pod uwagę przy obliczaniu składki zdrowotne? Ministerstwo Finansów poinformowało, że jest, o czym pisze w środę "Rzeczpospolita".

"Zgodnie z Polskim Ładem ma być liczona od dochodu z działalności. U przedsiębiorców na skali wyniesie 9 proc., u liniowców 4,9 proc. Dochód to przychód minus koszty. [...] Co to oznacza? Jeśli przedsiębiorca korzystający z ulgi ma 85 tys. zł przychodu oraz 20 tys. zł kosztów, nie zapłaci PIT. Musi jednak odprowadzić składkę od dochodu: na skali 5850 zł, a na liniówce 3185 zł" - czytamy w dzienniku.

Polski Ład komplikuje życie przedsiębiorcom

Artur Kowalski, doradca podatkowy w kancelarii AK-TAX, twierdzi, że Polski Ład pogorszył zasady rozliczania składki ZUS przez przedsiębiorców. Bo wcześniej płacili ją w stałej wysokości. W ubiegłym roku było to 381,81 zł, z czego większość odliczało się od PIT. Teraz odliczać nie można.

Zobacz także: Hanna Gronkiewicz-Waltz: "Na Polskim Ładzie straciłam 400 zł"

- Korzyści z nowej ulgi nie będą więc tak wysokie, jak mogłoby się wydawać – mówi Kowalski. Inna wątpliwość dot. ulgi dotyczy tego, jak zwolnione z PIT przychody wpisać w podatkowej księdze. Resort podaje, że można to zrobić w rubryce "Uwagi".

Ulga wprowadziła dodatkowy problem, bo - jak podaje "Rzeczpospolita: - firmy będą musiały prowadzić podwójną księgowość. Dlatego, że składka zdrowotna jest naliczana z uwzględnieniem kwoty zwolnionej z podatku.

- Przedsiębiorca nie ma wyjścia, musi prowadzić dwie księgowości. Jedną dla celów PIT, drugą na potrzeby składki zdrowotnej. Dochód podatkowy jest bowiem liczony inaczej niż składkowy. To bardzo komplikuje życie przedsiębiorcom – mówi "Rz" Konrad Turzyński, doradca podatkowy, partner w kancelarii KNDP.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(67)
Mimo wszystko...
2 lata temu
Czyli jednak jest lepiej, mimo, że nie aż tak jakby się niektórym chciało... Fakt, że za Tuska było finansowo Polakom dużo gorzej... Teraz Polska się wzmacnia.
MARKO
2 lata temu
Mikro firmy będą się zamykać mam drobne usługi dostałem pełny ZUS brak możliwości odliczenia podatku z zdrowotnego zostaje poczekać jak nie poprawia tego zamykam dzialalnisc
Optymista
2 lata temu
Ten polski lad to jak czeski film, Wszyscy udaja ze wiedza a tak w sumie nic nie wiadomo a jedno jest pewne ze jezeli nic nie wiadomo to chodzi o nasze pieniadze.
Zdziwiony
2 lata temu
Tak skomplikowanych przepisów to jeszcze nie było. Po co wprowadzać tak głupią ustawę, żeby później wprowadzać setki poprawek.
prowadzący fi...
2 lata temu
wiecie czemu zonka Pinokia wszystko w zeszłym roku wszystko wyprzedała??bo wiedziała że dziś musiała by zapłacić składkę zdrowotna od sprzedanej sumy!!Tak kaczysci sobie kasę na nas robią!!
...
Następna strona