Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Skarbówka sięgnie po swoje? Jedno słowo i trzeba płacić podatek

52
Podziel się:

Nagrody pieniężne dla olimpijczyków są zwolnione z podatku dochodowego, ale nagrody rzeczowe już nie. Tak twierdzi Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Jak tłumaczy, przesądza o tym jedno słowo w ustawie o PIT.

Skarbówka sięgnie po swoje? Jedno słowo i trzeba płacić podatek
Skarbówka nie ułatwia życia zwycięzcom. Jedno słowo w ustawie i trzeba płacić podatek (Getty Images, Maddie Meyer)

Na zawiłości w przepisach podatkowych, dotyczących nagród dla olimpijczyków, zwraca w poniedziałek uwagę Małgorzata Samborska, partner i doradca podatkowy w firmie Grant Thornton. Jak przypomina w swoim artykule, w 2023 roku Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej dostał pytanie o podatki od nagród, które ewentualnie muszą zapłacić olimpijczycy.

Przypomnijmy, że medaliści z Paryża dostaną nagrodę pieniężną, diament, obraz, voucher na wakacje, a w przypadku złotych i srebrnych medalistów w dyscyplinach indywidualnych - również mieszkanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak skalować biznes w IT? - Jarosław Królewski w Biznes Klasie

Jedno słowo wiele zmienia

Jak zwraca uwagę Małgorzata Samborska, zgodnie z ustawą o PIT nagrody wypłacane przez Polski Komitet Olimpijski i Polski Komitet Paraolimpijski za uzyskanie wyników na igrzyskach olimpijskich i paraolimpijskich są wolne od podatku. I właśnie na słowo "wypłacane" zwrócił uwagę Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 29 listopada ubiegłego roku.

W jego opinii użycie takiego właśnie słowa w ustawie oznacza, że nagrody inne niż pieniężne podlegają opodatkowaniu. Gdyby miało być inaczej, w ustawie zamiast słowa "wypłacane" powinno zostać użyte słowo "otrzymane".

"I o ile faktycznie z literalnego punktu widzenia Dyrektor KIS ma rację, to pozostaje to w sprzeczności z logiką i wykładnią celowościową. Ustawodawca zapewne zwyczajnie nie pomyślał o nagrodach rzeczowych formułując przepis. Trudno sobie wyobrazić, że jest to działanie celowe" - komentuje Samborska.

I dodaje, że nie jest nawet oczywiste, jaką stawką powinny być opodatkowane nagrody rzeczowe - "ale można przyjąć, że właściwą stawką jest 10 proc., jak za wygrane w konkursach".

Ekspertka zwraca jeszcze uwagę, że listopadowa interpretacja Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej zawiera także sformułowanie, że z olimpijczykami, którzy zdobędą medal na Igrzyskach, będą zawierane "stosowne porozumienia regulujące zasady i warunki przyznawania nagród".

"To oznacza, że mogą być w tych porozumieniach jakieś odrębne postanowienia umowne. Może być też tak, że po otrzymaniu częściowo niekorzystnej interpretacji nastąpiły jakieś zmiany w formie wypłaty i wypłaty nagród rzeczowych zostaną zrealizowane np. bezpośrednio przez sponsorów" - tłumaczy Samborska.

"Częstą praktyką jest tzw. ubruttowienie nagrody rzeczowej, a więc ufundowanie dodatkowej nagrody pieniężnej w takiej kwocie, która pozwoli pokryć podatek należny do fiskusa. Zwłaszcza że wartość nagród rzeczowych nie jest znana, a wartość takich przedmiotów jak obraz jest mocno subiektywna" - dodaje.

Medaliści nie zapłacą podatku od darowizn

Wiadomo na pewno, że z osób, które dostaną mieszkania, zostanie zdjęty ciężar zapłacenia podatku od darowizn. W odpowiedzi na nasze pytania firma Profbud, czyli sponsor PKOl, który podaruje olimpijczykom mieszkania, wyjaśnił, że to on zapłaci podatek od darowizny.

W poniedziałek Profbud poinformował też, że choć początkowo taka nagroda miała przysługiwać tylko tym, którzy wywalczą złoto, mieszkania dostaną też srebrne medalistki w dyscyplinach indywidualnych.

Poprosiliśmy PKOl o informację, czy z zawodnikami zawarte zostały jakieś specjalne porozumienia, dotyczące opodatkowania. Odpowiedź opublikujemy, gdy tylko ją dostaniemy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(52)
Xxx234
6 dni temu
Myślę, że trzeba by przyjąć zaśdę, że skoro olimpijczyk reprezentuje kraj na igrzyskach, to nagroda jest należna Fiskusowi. Bo i po co wyróżniać jednostkę, liczą się masy!!! Kiedyś już to było. Teraz zmierzamy w tym kierunku wielkimi krokami... Wystarczy popatrzeć na nasz system fiskalny... Laur temu, kto nie będąc księgowym czy prawnikiem pojmie zawiłości przepisów podatkowych, które powinny być jasne dla każdego. Cóż, uważam, że obowiązek płacenia podatków powinien być powinnością każdego obywatela. Ale System fiskalny powinien być przyjazny, a nie wykorzystując zawiłości przepisów zastawiać na nieostrożnych pułapki. Wszak to system jest dla obywatela, a nie obywatel dla systemu. Ale póki co zbliża się 20 dzień miesiąca. Przedsiębiorcy, nie zapomnijcie o podatkach:)
Karolina
6 dni temu
Nie rozumiem.. Politycy robią w tym kraju co chcą... Poprzednie kadencje PiSu pokazały jak można kraść, roztrwonić publiczne pieniądze, kłamać i oszukiwać i nikt się do nich nie doczepił. Żadna z tych osób za to nie odpowiedziała. A sportowiec pracuje na swoje wyniki 'całe życie' i robi to mając pracę (czyli już płaci podatki) bądź trenuje codziennie. Proszę wybaczyć, ale nie rozumiem w przypadku sportowców 10% podatku "od wygranej" przecież oni na to latami pracują, a nie siedzą na kanapie w domu. Rozumiem, że spodobał się sie ten zwrot, ale uważam, że został użyty w nieodpowiedni sposób.
Janek
6 dni temu
Musk na wszystkim łapę położy.
Kibia
6 dni temu
Obdarowany powinien otrzymać nagrodę. Natomiast wszelkie działania i koszty związane z obsługą nagrody powinno być po stronie darczyńcy. Logiczne. Trudno żeby zapaśnik czy siatkarz w wolnych chwilach zajmował się zmianami w prawie podatkowym i dziedzinach pokrewnych
Gosc
6 dni temu
Chore zeby sportowiec zarabiajacy setki a nawet miliony zlotych nie placil podatków. A zwykły kowalski co ledwo mu na chleb starcza musi placic podatki.
...
Następna strona