Adam Struzik oczekuje szybkich zmian w systemie tak zwanego janosikowego. Marszałek województwa mówił, że państwo polskie powinno znaleźć mechanizmy wspierania słabszych województw, które nie będą skutkowały drenażem tych silniejszych, jak to jest w przypadku województwa mazowieckiego.
- _ Samorząd województwa mazowieckiego może w części uczestniczyć w tym systemie wyrównywania poziomego, ale żeby pozostawało nam tyle pieniędzy, żebyśmy mogli realizować zadania własne. Nie chodzi o to, żeby uniknąć solidaryzmu z tymi gorzej rozwijającymi się województwami. Dziś jednak mamy taką sytuację, że Mazowsze wpłaca 646 milionów, a dostaje około 20 milionów. Ten system jest absurdalny _ - kwitował w radiowej Jedynce.
Trybunał Konstytucyjny w ubiegłym tygodniu uznał, że przepisy o janosikowym są niezgodne z Konstytucją. Przestaną obowiązywać po 18 miesiącach od ogłoszenia wyroku. Wniosek do Trybunału złożył Sejmik Województwa Mazowieckiego.
Mazowsze płaci janosikowe od 2004 roku. Na rzecz innych regionów przekazało już prawie 6 miliardów 400 milionów złotych. Włodarze Mazowsza przekonywali, że choć wpłaty na subwencję zawsze były uciążliwe, w czasach kryzysu stały się wręcz niemożliwe do zrealizowania.
Czytaj więcej w Money.pl