W centrum służby zdrowia powinien stać człowiek - mówi Jarosław Kaczyński. Na konferencji prasowej w Garwolinie prezes PiS powiedział, że służba zdrowia nie może być traktowana komercyjnie, a pacjenci - jako numerki w kolejce.
Jarosław Kaczyński przypomniał ultimatum, jakie Donald Tusk postawił ministrowi zdrowia Bartoszowi Arłukowiczowi, dotyczące skrócenia czasu oczekiwania do lekarzy. Stwierdził, że jego słowa nic nie znaczą.
_ - Trzy miesiące temu zapowiedział, że kolejki zostaną skrócone. Czy jest ktoś, kto może powiedzieć, że tak się stało? Że słowo premiera coś znaczy? Minister zdrowia powinien odejść,a politycznie ma się jak pączek w maśle - _ powiedział Kaczyński.
Jarosław Kaczyński dodał, że PiS ma program, który uleczy służbę zdrowia. Planuje między innymi przekazać lekarzom pierwszego kontaktu prawo do kierowania na badania.
Innym sposobem na odciążenie służby zdrowia ma być przywrócenie w szkołach gabinetów lekarskich i dentystycznych.
Czytaj więcej w Money.pl