Poczta Polska jest w końcowej fazie rozmów z resortami skarbu oraz administracji i cyfryzacji w sprawie wejścia na GPW - powiedział prezes spółki Jerzy Jóźkowiak. Dodał, że debiut narodowego operatora pocztowego jest możliwy do końca 2016 roku.
_ - Poczta Polska ma wystarczający potencjał, aby dzisiaj rozmawiać o konkretnych terminach związanych z wejściem na giełdę. Jesteśmy w końcowej fazie rozmów na ten temat z resortami skarbu oraz administracji i cyfryzacji. Nie ma jeszcze ostatecznych decyzji. W związku z tym trudno mi określić termin wejścia spółki na GPW _ - powiedział prezes.
Dodał, że obecnie trwają prace dotyczące tego, w jakim kształcie i w jaki sposób Poczta Polska powinna trafić na warszawski parkiet.
Pytany, kiedy możliwy jest debiut Poczty Polskiej, Jóźkowiak powiedział: _ - Biorąc pod uwagę kalendarz spraw, które są jeszcze do wykonania, związanych z przygotowaniem prospektu, analizą przedprywatyzacyjną, to jest to perspektywa półtora roku do dwóch lat _.
Zaznaczył, że Poczta Polska powinna być spółką notowaną na giełdzie z zachowaniem większościowego pakietu Skarbu Państwa.
W 2013 roku wynik netto Grupy Poczty Polskiej wyniósł w ujęciu księgowym 44 mln zł, co oznacza spadek o 60 proc. w porównaniu z 2012 rokiem. Natomiast ubiegłoroczny wynik netto grupy z wyłączeniem inwestycji Poczty Polskiej w kapitał ludzki to 127 mln zł, czyli o 15,1 proc. więcej niż rok wcześniej.
W 2013 roku Poczta Polska przeznaczyła na inwestycje 250 mln zł. W latach 2014-2018 ma to być 1,3 mld zł. Chodzi zarówno o inwestycje logistyczne, w systemy informatyczne, w zakup sprzętu, w sieci placówek, a także przedsięwzięcia kapitałowe.
Grupa Poczty Polskiej to m.in Bank Pocztowy, Pocztowe Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych czy Poczta Polska Usługi Cyfrowe.