Jednak na zakończenie notowań wszystkie barometry naszego rynku odnotowały kolejny dzień z ujemną stopą zwrotu.
Najsłabiej zaprezentowały się małe i średnie przedsiębiorstwa, na których płynność stanowi dodatkowy czynnik ryzyka. Słabość naszego rynku jeszcze raz ukazała się w obliczu bardzo dobrej dyspozycji parkietów Europy Zachodniej. Dla przykładu indeks niemieckiej giełdy DAX zyskał w dniu wczorajszym wyraźnie ponad 1%.
Wsparcie, aż prosi się o odbicie w górę
Uczucie zniechęcenia z pewnością dopadło wczoraj graczy operujących na warszawskiej giełdzie. Indeks WIG20 rozpoczął sesję od próby obrony poziomu 2.380 pkt. i zbliżenia się do psychologicznej wartości 2.400 pkt. Wystarczyła jednak zaledwie godzina, aby nastroje ponownie przekręciły się na negatywne. Na tym etapie rozwoju sytuacji przede wszystkim zwracało uwagę tąpnięcie kursu OrangePL i to pomimo iż poprzednie sesje licząc od 24 czerwca w przeważającej mierze również przynosiły spadek kursu. Z pewnością wczorajszą nerwową reakcję graczy możemy wiązać z przełamywanym w środkowej fazie notowań istotnym wsparciem przy poziomie 9,5 zł.
Drugim negatywnym punktem z dużych spółek był wczoraj PGE. Jednak w przypadku największej grupy energetycznej za słabością kursu stała istotna informacja. Ostatecznie ustalona cena sprzedaży przez Skarb Państwa 3,5% pakietu akcji na poziomie 20,25 zł odbiegała bowiem w dół od środowego zamknięcia. Warto również zwrócić uwagę, iż mocno pogorszył się sentyment w całym sektorze energetycznym, który w tym roku wyrastał na zdecydowanego lidera całego rynku.
Z kolei najjaśniejszym punktem z indeksu blue chips okazał się wczoraj kurs KGHM. Notowania lubińskiego kombinatu skorzystały m.in. z wyższych cen miedzi na rynku surowcowym (wczoraj 7117,75 USD/t na Londyńskiej Giełdzie Metali) oraz ostatniego dnia prawa do dywidendy w kwocie 5,0 zł. Cień nadziei na uspokojenie nastrojów na GPW podczas ostatniej sesji tego tygodnia pojawił się w końcówce czwartkowych notowań.
Wspomniany wyżej kurs OrangePL rzutem na taśmę odrobił całość zniżek meldując się ostatecznie powyżej poziomu 9,5 zł. W przypadku indeksu WIG20 na wykresie świecowym dziennym pojawił się sporej wielkości dolny cień. Dodatkowo lokalny moment zwrotny miał miejsce w okolicach poprzedniego minimum cenowego z początku maja b. (strefa 2.370-2.380 pkt.). W przypadku indeksu WIG możemy natomiast mówić o próbie obrony długoterminowej linii trendu wzrostowego, która przebiega w okolicach strefy 51,0-51,5 tys. pkt.
DAX ponownie na szczytach
Rynki bardzo dobrze przyjęły wczorajsze posiedzenie EBC. Mimo iż stopy procentowe pozostały na niezmienionym poziomie, sporo optymizmu w serca graczy wlał Mario Draghi. Prezes EBC zapowiedział gotowość utrzymania obecnych niskich stóp procentowych przez dłuższy czas oraz możliwość uruchomienia programów stymulujących na kształt LTRO.
Bardzo dobre dane z rynku pracy w USA
Skrócona czwartkowa wzrostowa sesja za Oceanem tylko częściowo pozwoliła inwestorom zdyskontować kolejną porcję bardzo dobrych danych z rynku pracy. Okazało się bowiem, iż w sektorze pozarolniczym w czerwcu przybyło 288 tys. miejsc pracy, wobec prognozy na poziomie 212 tys. Natomiast stopa bezrobocia w ubiegłym miesiącu spadła do 6,1% z 6,3% w maju. Dzisiaj sesja nie odbędzie się ze względu na Dzień Niepodległości.