Rząd szuka sposobów na załatanie rosnącej dziury budżetowej. Niemal pewne wydają się podwyżki podatków. Money.pl pyta ekonomistów, które z nich, kiedy i o ile mogą lub powinny pójść w górę.
| prof. Witold Modzelewski
były wiceminister finansów, autor ustawy o podatku VAT |
| --- |
| VAT - Prawdopodobnie zostaną podwyższone stawki na: gastronomię, usługi hotelarskie, przewóz pasażerów. Ale budżet zyska niewiele. Bo są to podatki mało istotne. akcyza *- Może nas czekać podwyżka akcyzy na alkohol. Rząd może i powinien podnieść akcyzę na paliwa, która przy obecnych cenach ropy jest stosunkowo niska. W Polsce wzrasta sprzedaż paliw, a maleją przychody z akcyzy na paliwa. PIT - Politykom nie przyjdzie nic innego do głowy, jak podnieść stawki. Wrócą więc prawdopodobnie te poprzednie. *CIT *- Z tym podatkiem jest taki problem, że 80 proc. przedsiębiorców notuje straty, a jedynie 20 proc. płaci podatek. To głównie duże firmy, które nie pozwolą na podwyżkę CIT-u. składka rentowa *- Z błędów trzeba się wycofywać, czyli przywrócić poprzedni stan. |
| Janusz Jankowiak
główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu * |
| --- |
| *VAT *- Warto zastanowić się nad ujednoliceniem stawki. Rząd mógłby podnieść stawkę preferencyjną z 7 proc. do 21 proc., a podstawową obniżyć o 1 punkt procentowy. *akcyza - Najbardziej skuteczne wydaje się podniesienie stawki na paliwa. Rząd może też - wzorem Słowacji - wprowadzić stawkę akcyzy na poziomie 64 euro za 1 tys. sztuk papierosów. Dla jednych będzie to oznaczało spadek obciążeń. Ale dla dużej części producentów już nie. PIT i CIT - Te podatki nie powinny być zmieniane i mam nadzieję, że nie będą. składka rentowa - Rząd może zaproponować podniesienie składki rentowej o 7 pkt. procentowych do poziomu, jaki mieliśmy przed jej obniżeniem, ale przejściowo na okres 2 lat. Jeżeli nie uda się tego przeprowadzić od drugiej połowy 2009 roku, to powinno to zafunkcjonować w latach 2010-2011. Kwota, którą można pozyskać w ten sposób to około 20 mld zł. To rozwiązanie najłatwiejsze i
może znaleźć poparcie: Sejmu i prezydenta. |
| prof. Stanisław Gomułka
główny ekonomista Business Centre Club * |
| --- |
| *VAT - Nie będzie zmieniana stawka podstawowa. Być może zmieni się natomiast stawka efektywna. Będzie zmniejszana liczba towarów objętych niższymi stawkami VAT. akcyza - Jest rezerwą w ostateczności. Raczej nie będzie zmieniana *PIT *- Jest możliwość powrotu do starych stawek na rok, z możliwością przedłużenia na dwa lata *CIT *- Ten podatek także nie będzie ruszany. *składka rentowa *- Możliwa jest jej zmiana, ale tak, jak w przypadku PIT - tymczasowa. Te ruchy powinny nastąpić równocześnie, w jednym pakiecie - na 1 rok, z możliwością przedłużenia na 2 lata. |
| prof. Jan Winiecki
Towarzystwo Ekonomistów Polskich |
| --- |
| Trudno przewidzieć jakie zmiany ostatecznie przeprowadzi rząd w kwestii podatków, ale poszukiwanie dodatkowych dochodów należałoby zacząć od zmian w akcyzie i składce rentowej. VAT- Nie oczekiwałbym tutaj zmian, ale ostatnie zdanie należy do rządu i nie można całkowicie wykluczyć ingerencji w stawki. akcyza - W sytuacji szukania dodatkowych dochodów do budżetu zwykle tutaj kierowana jest uwaga rządzących. Podwyższenie akcyzy, w pierwszej kolejności od papierosów i alkoholu, wydaje się sensowne PIT i CIT - Zmiany stawek nie są tutaj wskazane. składka rentowa - Zalecałbym ponowny wzrost składki o 2-3 proc. po stronie pracownika. |
| Więcej informacji o podwyżkach podatków | |
|---|---|
 |
*Wszyscy zrzucimy się na budżet. Po ile? * Każda polska rodzina dorzuci się do budżetu po 45 zł miesięcznie. Kiedy? Gdy VAT urośnie do 23 proc., a akcyza na paliwa o 10 groszy na litrze. A podwyżki teoretycznie mogą być jeszcze wyższe. |
 |
*VAT pójdzie w górę? To bardzo możliwe * Zbigniew Chlebowski, przewodniczący klubu PO nie wyklucza, że może dojść do podwyżki VAT na wybrane towary i usługi. Oszczędności rząd może szukać, jego zdaniem, w instytucjach związanych z budżetem, takich jak agencje i fundusze. |
 |
*Plan budżetowy nierealny? VAT lub akcyza na ratunek * Zdaniem wiceministra finansów Macieja Grabowskiego już widać, że wykonanie planu budżetowego na ten rok będzie bardzo trudne, jeśli w ogóle wykonalne. |