50 tysięcy euro to cena wywoławcza aukcji na ekskluzywny wywiad z Francesco Schettino, kapitanem wycieczkowca Costa Concordia, który 13-ego stycznia tego roku rozbił się u wybrzeży wyspy Giglio w Toskanii w wyniku ryzykownego manewru.
Dowódca statku oskarżony jest przez prokuraturę o spowodowanie katastrofy morskiej, w której zginęły 32 osoby i ucieczkę z pokładu jednostki przez zakończeniem jej ewakuacji.
Po blisko półrocznym areszcie domowym, który sąd zdecydował się uchylić, kapitan Schettino ma wielką ochotę na temat katastrofy. Ta prawda ma jednak pewną cenę. Jako poinformowali jego obrońcy ruszyła swoista aukcja na wywiad z nim, do którego zaproszone zostały czasopisma i telewizje. Cena wywoławcza to 50 tysięcy euro.
Jeśli w ciągu tygodnia nikt nie będzie chętny, Schettino gotów jest rozmawiać ze wszystkimi. Dla zachęty udostępniono fragmenty opisu tragicznej nocy w pobliżu wyspy Giglio sporządzonego przez kapitana dla swoich obrońców. Oni sami zapewniają, że tekst ten jest niczym wobec tego, co jeszcze ma on do powiedzenia. Sam kapitan Schettino twierdzi, że dzięki jego przytomności umysłu nie doszło do jeszcze większej tragedii.
Na wiadomość o płatnych wywiadach, jedno ze stowarzyszeń konsumentów zapowiedziało, że domagać się będzie konfiskaty uzyskanych w ten sposób pieniędzy i przeznaczenia ich na odszkodowania dla rodzin ofiar katastrofy.
| Czytaj więcej o katastrofie Costa Concordii | |
|---|---|
| Kapitan Schettino w komedii o rejsie statku Uczestniczył w produkcji komedii _ Witamy na pokładzie _. | |
| Nowe wieści w sprawie Costa Concordii Zakończyła się operacja wypompowywania paliwa z wraku statku Costa Concordia. | |
| Kapitan opuścił statek i nie chciał wrócić Kapitan statku "Costa Concordia", zignorował apele straży przybrzeżnej. Odpowie za... |