Prezydent Francji Nicolas Sarkozy przestawił w Parlamencie Europejskim program półrocznej francuskiej prezydencji.
Do głównych wyzwań jakie stoją przed Wspólnotą prezydent zaliczył kryzys energetyczny i zmiany klimatyczne, imigrację oraz bezpieczeństwo i obronność.
Nicolas Sarkozy zapewniał na forum Parlamentu Europejskiego, że żadnego państwa nie można pozostawić poza Unią ani też tworzyć Unii dwóch prędkości. Kończąc wystąpienie poinformował eurodeputowanych, że w rozmowie z prezydentem Lechem Kaczyńskim, powiedział mu, że skoro podpisał i negocjował Traktat Lizboński powinien go ratyfikować. Jest to nie tylko, dodał, kwestia uczciwości ale i sprawa etyczna.
Prezydent Sarkozy nawiązując do irlandzkiego referendum apelował o ożywienie europejskiej demokracji w celu wydobycia Europy z impasu. Zapowiedział, że Francja wraz z Irlandią zaproponują rozwiązanie trudnej sytuacji w październiku lub najpóźniej w grudniu.
Wyraził również przekonanie, że nie powinno być nowego Traktatu a jedynym wyborem jest przyjęcie rozwiązań z Lizbony lub Niceii. Podkreślił także, że bez rozwiązań prawnych zawartych w traktacie nie będzie dalszego rozszerzenia.
Mówiąc o polityce rolnej prezydent Francji, podkreślił, że Europa potrzebuje bezpieczeństwa żywnościowego i nie może doprowadzić do osłabienia wspólnotowego rolnictwa.
Sarkozy poinformował też posłów o otwarciu francuskiego rynku pracy dla wszystkich państw członkowskich. Stwierdził przy tym, że prowadzona w jego kraju polemika na temat _ polskiego hydraulika _ przyniosła Francji tylko szkodę i wstyd.