Rosyjska misja odnalazła statek Arctic Sea w pobliżu Wysp Zielonego Przylądka - poinformował minister obrony. Ostatni raz kontakt z jednostką, należącą do fińskiego armatora, nawiązano 28 lipca.
Minister Anatolij Sierdiukow poinformował, że załoga została przetransportowana na rosyjski okręt wojskowy. Tam trwa wyjaśnianie przyczyn zaginięcia. Minister dodał, że członkowie załogi są żywi, zdrowi i nie byli pod kontrolą osób uzbrojonych. Do jutrzejszego wieczora mają być znane szczegóły incydentu. Prezydent Miedwiediew polecił ministrowi obrony, aby śledził rozwój sytuacji i informował go o wynikach śledztwa.
Rosyjska załoga statku pływającego pod banderą Malty od 28 lipca nie dawała znaku życia. Pojawiły się informacje, że statek, którym przewożono drewno z Finlandii do Algierii, mógł być porwany przez piratów. Z tego powodu prezydent Miedwiediew polecił ministrowi obrony odnalezienie jednostki i - w razie konieczności - uwolnienie załogi. Do tego celu użyto między innymi okrętów wojskowych i satelitów.