W opinii Ujzadowskiego, problemem PiS-u jest "arbitralne przywództwo, które nie integruje, nie mobilizuje partii". Jak dodaje były minister kultury, nieprawdziwe są zarzuty formułowane przez Jarosława Kaczyńskiego o chęć stworzenia przez Ujazdowskiego i pozostałych dwóch odwołanych wiceprezesów ugrupowania, instytucji baronów partyjnych w PiS.
Ujazdowski, nawiązując do propozycji przedstawionych wspólnie z Pawłem Zalewskim i Ludwikiem Dornem w sprawie reform w kierowaniu PiS-em, mówi, że sprowadzają się one do stworzenia "rzetelnych procedur działania instytucji partyjnych na czele z komitetem politycznym PiS".
Polityk dodaje, że jednym z zarzutów jest brak kosultacji prezesa Kaczyńskiego z komitetem w takich sprawach jak nominacje ministerialne.
Całość wywiadu - w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej".
"Gazeta Wyborcza"/łp/dabr