Po południu tygodnik Wprost napisał, że "Lek" to profesor Andrzej Ceynowa, rektor Uniwersytetu Gdańskiego. a "Zydran" to profesor Józef Włodarski, dziekan wydziału filologiczno-historycznego gdańskiej uczelni
Według Jacka Kurskiego, jest znacznie więcej osób ze środowiska naukowego, które dziś występują przeciw lustracji, a były tajnymi współpracownikami SB. Nie podaje żadnych nazwisk, ale podkreśla, że chodzi o czołówkę antylustracyjnego frontu.
Poseł Jacek Kurski wezwał również naukowców z uczelni wyższych, by złożyli oświadczenia lustracyjne. Według niego, pozwoli to uchronić Polskę przed kreowaniem fałszywych autorytetów. Kurski uważa, że osoby odmawiające złożenia oświadczenia tracą moralne prawo nazywania się elitą.
Poseł Jacek Kurski na oczach dziennikarzy podpisał swoje oświadczenie lustracyjne, w którym napisał, że nie współpracował z SB.