Podczas nabożeństwa żałobnego w kościele św. Karola Boromeusza ksiądz Aleksander Seniuk odczytał list pożegnalny od przyjaciół Ewy Sałackiej. Opisali w nim zmarłą jako osobę, która w przyjaźni i miłości nie znała granic.
W ubiegłym tygodniu nad Zalewem Zegrzyńskim aktorka, pijąc sok nie zauważyła, że w szklance pływa osa, która użądliła ją w krtań. Mimo podanych środków odczulających, a także interwencji mieszkającej nieopodal lekarki anestezjolog oraz pogotowia, aktorka zmarła w drodze do szpitala.
Ewa Sałacka - córka reżyserki Barbary Sałackiej - ukończyła Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Zagrała pierwszoplanowe role, między innymi, w "Tragarzu puchu", "Drugiej stronie słońca" i "Klątwie doliny węży". Ponadto wiele ról drugoplanowych i epizodów, między innymi, w komediach "Och, Karol!" i "Sztuka kochania". Ostatnio widzowie mogli ją zapamiętać z ról w serialach "Pierwsza miłość", "Klasa na obcasach", "Tygrysy Europy", "Zostać miss" czy "Dziki".
