Zalewski nazwał koalicję Lewicy i Demokratów "ugrupowaniem archaicznym, zwróconym w przeszłość, bo chcącym chronić przywileje dawnej nomenklatury."
Jednocześnie zarzucił LiD-owi brak programu, mówiąc, że jego partia zrobiła więcej dla Polaków w dwa lata niż rządy SLD w cztery. Poseł PiS zarzucił także kandydującemu z Łodzi, z list Samoobrony, byłemu premierowi rządu SLD, Leszkowi Millerowi, zablokowanie prac nad dywersyfikacją dostaw ropy i gazu do Polski.