Prezydent powiedział w wywiadzie dla TVP, że wszystkie problemy negocjacyjne da się rozwiązać. Wyjaśnił, że Polacy wiedzą, jakiej ilości energii potrzebują, szczególnie północno - wschodnia część kraju, i że jest to do załatwienia. Lech Kaczyński dodał, że doradza naszemu rządowi elastyczność dotyczącą pozostałych rozwiązań. Prezydent wyraził pewność, że starania zostaną uwieńczone sukcesem.
Wcześniej, podczas rozmów prezydentów Polski i Litwy, Valdas Adamkus zapowiedział, że do budowy elektrowni zostaną wykorzystane najnowoczesniejsze technologie. Jego zdaniem, Europa dzięki temu będzie patrzeć na twórców przedsięwzięcia jak na kraje, które nie tylko mogą zbudować godne zaufania źródło energii, ale także przy użyciu najnowszych technologii przyczynią się do rozwoju w tej dziedzinie całego naszego regionu.
"Najistotniejsze, że będziemy w stanie wyprodukować tyle energii, by nie było podstaw do twierdzeń, że nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć potrzeb zgłaszanych przez stronę polską" - dodał prezydent Litwy.
Nową siłownię jądrową chcą wybudować trzy państwa bałtyckie i Polska. Sejm w Wilnie ustalił, że Litwa ma mieć w tym projekcie 34 procent udziałów, zaś Polska, Łotwa i Estonia - po 22 procent. Nowa elektrownia ma zacząć działać najpóźniej do 2015 roku. Planowana moc siłowni to 3400 megawatów.