Przez pół roku Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży pracowała na podstawie prowizorium budżetowego, które pozwalało jej wydawać miesięcznie jedynie jedną dwunastą ubiegłorocznego budżetu. Aby uchwalić tegoroczny, musiała zebrać się rada instytucji.
Ministerstwo Edukacji Narodowej, które z polskiej strony nadzoruje jej prace, trzykrotnie odrzucało jednak proponowane terminy zwołania rady. MEN tłumaczył, że najpierw musiał sprawdzić podejrzenia dotyczące nieprawidłowości w wydatkowaniu funduszy przez zarząd.
Dziś rada jednogłośnie zaakceptowała budżet w wysokości 9 milionów 200 tysięcy euro. Instytucja powołana przed 15. laty jest finansowana przez rządy Polski i Niemiec.
Rada przyjęła dziś również sprawozdanie z działalności Polsko-Niemieckiej Współpraca Młodzieży za ubiegły rok. Dokument wzbudził sprzeciw Ministerstwa Edukacji Narodowej, ponieważ zarząd napisał w nim, że strona polska opóźniała wpłaty kolejnych rat na działalność organizacji. W odpowiedzi wiceminister Mirosław Orzechowski, który uczestniczył w rozpoczętym wczoraj posiedzeniu rady, zarzucił jej zarządowi uprawianie polityki, a niemieckie uwagi określił jako nieuzasadnione.
Po naniesieniu kilku zmian do tekstu sprawozdania także i ono zostało przyjęte jednogłośnie przez radę Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży.
