Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zbigniew Brzeziński "Człowiekiem Roku" Gazety Wyborczej

0
Podziel się:

Zbigniew Brzeziński, politolog i były doradca prezydenta Cartera, odebrał tytuł "Człowieka Roku". Przyznała mu go Gazeta Wyborcza.

Redakcja uhonorowała profesora Brzezińskiego za zasługi w odzyskaniu przez Polskę niepodległości, umacnianiu demokracji i pomoc w realizowaniu polskiej racji stanu.
Zbigniew Brzeziński powiedział, że Polska musi świadomie, celowo i konsekwentnie wykorzystać swoją, jak to ujął, obecnie "optymalną sytuację". Uważa, że obecnie Polska nie całkiem wykorzystuje swoją szansę. "Polska nie jest na Księżycu, ale między Odrą, Nysą a Bugiem" - stwierdził. Zauważył, że Polska jest do pewnego stopnia sojusznikiem Stanów Zjednoczonych, ale nie jest ich sąsiadem.
Zdaniem Zbigniewa Brzezińskiego, punktem wyjścia do utrwalenia istniejącej "optymalnej sytuacji" jest historycznie zakotwiczone pojednanie polsko-niemieckie. Według profesora Brzezińskiego, takie pojednanie jest bardziej potrzebne Polsce niż Niemcom. "Pojednanie polsko-niemieckie to nie tylko odskocznia do z czasem lepszych stosunków z Rosją, ale także do utrzymania bliższych stosunków z Ameryką" - powiedział. Podkreślił, że dla Stanów Zjednoczonych Niemcy są obecnie głównym sojusznikiem w Europie, a Rosja - koniecznym partnerem.
Politolog przypomniał, że każde pojednanie wymaga pracy, cierpliwości i szerokiej perspektywy historycznej, a nie, jak powiedział, bolesnej pamięci historycznej. Przestrzegł, że przyjaciół należy przekonywać, ale tak, by ich nie zrażać z pozycji moralnej wyższości.
Odnosząc się do polityki wewnętrznej profesor Brzeziński powiedział, że Polska powinna świadomie pogłębiać społeczną kulturę demokratyczną. Podkreślił, że bardzo ważny jest umiar w postępowaniu politycznym oraz umiejętność zawierania kompromisów.
Zdaniem Zbigniewa Brzezińskiego, do utrwalenia praworządności w Polsce niezbędne jest tworzenie stałych koalicji przez umiarkowaną prawicę lub lewicę. "Wykluczą one z życia politycznego wahadła od jednej skrajności do drugiej" - uważa Brzeziński. Politolog przewiduje, że jeśli tak się stanie, Europa będzie cenić Polskę i uważać za integralną część swojej wspólnej przyszłości.
Zbigniew Brzeziński jest amerykańskim politologiem polskiego pochodzenia. Był doradcą do spraw bezpieczeństwa prezydenta Jimy'ego Cartera. Wywierał wtedy znaczny wpływ na amerykańską politykę zagraniczną, także wobec Polski.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)