Zamachowiec-samobójca wysadził się w powietrze w sobotę rano tuż przed wjazdem na teren amerykańskiej bazy we wschodnim Afganistanie. Na miejscu zginęły cztery osoby - trzech afgańskich żołnierzy i jeden cywil.
Cztery osoby zostały ciężko ranne.
Jak poinformowała w Kabulu rzeczniczka sił USA Christine Nelson- Chung, do wydarzenia doszło przed bazą Bermel we wschodnioafgańskiej prowincji Paktika. Zamachowiec podszedł do wartowników przy wjeździe, zamienił z nimi kilka słów i zdetonował ukryty pod ubraniem ładunek.
Zaatakowana baza znajduje się niedaleko afgańskiej granicy z Pakistanem. (PAP)
hb/ pad/
0852
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: