Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Brazylia: Prezydent: Operacje w fawelach to dopiero początek

0
Podziel się:

Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva uznał w
poniedziałek, że operacje w dzielnicach biedy w Rio de Janeiro są dopiero początkiem walki z
przestępczością zorganizowaną w tym mieście, i podkreślił, że brazylijskie władze zamierzają wygrać
tę walkę.

Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva uznał w poniedziałek, że operacje w dzielnicach biedy w Rio de Janeiro są dopiero początkiem walki z przestępczością zorganizowaną w tym mieście, i podkreślił, że brazylijskie władze zamierzają wygrać tę walkę.

Z kolei gubernator Rio de Janeiro Sergio Cabral powiedział, że część żołnierzy, którzy w niedzielę pomogli policji w zajęciu kolejnych faweli na północy Rio de Janeiro, pozostanie na miejscu nawet przez kolejnych siedem miesięcy. Cabral uzgodnił z ministrem obrony Nelsonem Jobimem, że wojsko będzie pomagać w zachowaniu bezpieczeństwa na terenach będących bastionem handlarzy narkotyków do czasu utworzenia stałych posterunków policji z wystarczającą liczbą funkcjonariuszy.

Zajmowanie faweli było reakcją władz na serię ataków i podpaleń samochodów w zamożnej dzielnicy miasta graniczącej z dzielnicami biedy. W czwartek policja i wojsko zajęły Vila Cruzeiro, a w niedzielę o świcie siły bezpieczeństwa opanowały grupę 15 faweli zamieszkaną przez ok. 400 tys. osób, zwaną Complexo de Alemao. Teren ten jest bastionem "Czerwonego Komanda", jednej z najstarszych i najgroźniejszych band przestępczych.

W niedzielnej operacji wzięło udział 2,6 tys. policjantów i żołnierzy. Użyto trzech śmigłowców, a także kilkudziesięciu samochodów pancernych.

W Complexo de Alemao schroniło się ok. 600 handlarzy, którzy uciekli z Vila Cruzeiro. Jednak w wyniku operacji aresztowano tylko 20 domniemanych przestępców. Skonfiskowano także ok. 40 ton narkotyków.

W ciągu tygodnia w fawelach zabito 36 osób, głównie członków band przestępczych.

Policja ocenia, że w slumsach nadal ukrywa się ok. 200 handlarzy narkotyków, w związku z czym siły bezpieczeństwa wciąż przeszukują dom po domu.

Jak powiedział gubernator Rio de Janeiro, "w kolejnych tygodniach" siły bezpieczeństwa będą opanowywać fawele Rocinha i Vidigal. Rocinha jest największą z ponad 900 dzielnic biedy w dziesięciomilionowym Rio.

Celem operacji jest zapewnienie większego bezpieczeństwa w Rio de Janeiro, gdzie w 2014 roku odbędą się mistrzostwa świata w piłce nożnej, a dwa lata później igrzyska olimpijskie.

Fawele, czyli slumsy, powstawały w ciągu wielu dziesięcioleci na zboczach wysokich pagórków okalających Rio de Janeiro od strony lądu i schodzących ku śródmieściu. W wielu miejscach te osiedla nędzy graniczą z zamożnymi dzielnicami, w których część ich mieszkańców znajduje zatrudnienie.(PAP)

jhp/ mc/

7794255 7790671 7795071 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)