Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Decyzja ws. immunitetu sędziego, który miał kierować gangiem - 14 grudnia

0
Podziel się:

14 grudnia powinna zapaść decyzja sądu
dyscyplinarnego w sprawie uchylenia immunitetu sędziemu w Bielska-
Białej, któremu prokuratura chce postawić zarzut kierowania
zorganizowaną grupą przestępczą.

14 grudnia powinna zapaść decyzja sądu dyscyplinarnego w sprawie uchylenia immunitetu sędziemu w Bielska- Białej, któremu prokuratura chce postawić zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.

W piątek sędzia złożył wyjaśnienia przed sądem dyscyplinarnym przy Sądzie Apelacyjnym w Katowicach. Przesłuchano też jednego świadka. "Jest to jedna z osób, które występują też w śledztwie prowadzonym przez prokuraturę" - powiedział PAP rzecznik Sądu Apelacyjnego w Katowicach Waldemar Szmidt.

Na następnym posiedzeniu - 14 grudnia - sąd chce przesłuchać jeszcze dwóch świadków. Wtedy też prawdopodobnie zapadnie decyzja w sprawie uchylenia sędziemu immunitetu.

Pierwsze posiedzenie sądu dyscyplinarnego miało się odbyć już w październiku. Wtedy jednak do sądu trafiło zaświadczenie podpisane przez lekarza-psychiatrę, które wskazywało na głęboką depresję sędziego.

Jak poinformował sędzia Szmidt, dwóch innych biegłych psychiatrów orzekło, że nie ma przeszkód, by sędzia stawił się w piątek w sądzie.

W październiku sąd dyscyplinarny uznał, że sędzia nie będzie mógł wykonywać czynności służbowych przez najbliższe trzy miesiące. Przyjęta uchwała potwierdziła wcześniejszą decyzję prezesa bielskiego sądu, który na początku października odsunął sędziego od wykonywania obowiązków.

Powodem podjętej decyzji był już sam charakter zarzutów, jakie prokurator zamierza postawić sędziemu. Sąd dyscyplinarny nie przesądzał jednak, czy są one słuszne. To jest przedmiotem analizy w postępowaniu dotyczącym uchylenia immunitetu.

Według prokuratury, sędzia Sądu Rejonowego z Bielska-Białej kierował zorganizowaną grupą przestępczą, która za łapówki załatwiała korzystne wyroki i rozstrzygnięcia w sprawach gospodarczych. W sprawę zamieszana jest także bielska prokurator z prokuratury rejonowej, która miała się powoływać na wpływy w wymiarze sprawiedliwości. Zarzuty wobec obojga dotyczą lat 2002- 2004.

O skierowaniu do sądów dyscyplinarnych wniosków o uchylenie im immunitetów poinformował na początku października zastępca prokuratora generalnego Jerzy Engelking. Jak mówił Engelking, to pierwszy tego typu przypadek w Polsce, by sędzia kierował grupą przestępczą. Zapowiedział, że postępowanie będzie dotyczyło znacznie szerszej grupy: co najmniej 10 prokuratorów i sędziów oraz co najmniej 20 innych osób. Śledztwo w sprawie korupcji w bielskim wymiarze sprawiedliwości toczy się od marca tego roku. (PAP)

kon/ malk/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)