Do likwidacji "białego miasteczka" wezwał pielęgniarki komitet protestacyjno-strajkowy Forum Związków Zawodowych, w którym zrzeszony jest Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych.
Wiceprzewodniczący FZZ Zygmunt Mierzejewski powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej, że żądania pielęgniarek nie zostały spełnione, a rząd pozorował negocjacje. "Determinacja strony związkowej jest olbrzymia. Bronimy bowiem praw i godności pracowniczej. Najwyższy czas, by rząd to zrozumiał i zmienił swoją politykę i retorykę" - podkreślił. Dodał, że porozumienie może być wypracowane tylko na drodze dialogu.
FZZ wezwało stronę rządową do potwierdzenia ustaleń dotyczących ustawy o 30-proc. podwyżkach, określenia niedoszacowania w ochronie zdrowia. Zażądał, by do czasu wznowienia prac w parlamencie zostały przygotowały propozycje dotyczące podniesienia płac dla pielęgniarek i położnych oraz personelu medycznego jeszcze w tym roku kalendarzowym. (PAP)
bos/ itm/