Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francja: Skrajna prawica chce utworzyć frakcję w PE

0
Podziel się:

Francuska ultraprawica wzięła w
swe ręce inicjatywę powołania w Parlamencie Europejskim frakcji
reprezentującej tę tendencję - oznajmił człowiek "numer 2"
francuskiego Frontu Narodowego (FN) Bruno Gollnisch - pisze w
wydaniu, które ukaże się w niedzielę, paryski "Le Monde".

Francuska ultraprawica wzięła w swe ręce inicjatywę powołania w Parlamencie Europejskim frakcji reprezentującej tę tendencję - oznajmił człowiek "numer 2" francuskiego Frontu Narodowego (FN) Bruno Gollnisch - pisze w wydaniu, które ukaże się w niedzielę, paryski "Le Monde".

Projekt ten, który jest obecnie przedmiotem rozmów ze skrajną prawicą w Austrii, Holandii, Włoszech i Wielkiej Brytanii zostanie najprawdopodobniej urzeczywistniony w styczniu 2007 r., gdy pojawią się w Strasburgu również eurodeputowani z partii o podobnej ideologii z Rumunii i Bułgarii.

"Deklaracja Polityczna" europejskiej ultraprawicy została już zredagowana i zawarto porozumienie w sprawie wewnętrznego regulaminu ewentualnej skrajnie prawicowej frakcji PE - oznajmił na łamach "Le Monde" Bruno Gollnisch.

Delegacje partii z całej Europy, reprezentujących podobną tendencję jak francuski FN Jean-Marie Le Pena, uczestniczą w ten weekend w tradycyjnej "Niebiesko-Biało-Czerwonej" fieście FN (od barw flagi francuskiej) w podparyskim Le Bourget.

W tym roku święto Frontu zakończy się partyjną konwencją prezydencką w związku z przypadającymi na wiosnę 2007 roku wyborami we Francji.

W ubiegłym roku Le Pen zdołał po raz pierwszy przejść do drugiej tury wyborów prezydenckich, przegrywając z Jacquesem Chirakiem pod zdobyciu 18,04 proc. głosów.

W tym roku, podobnie jak przed poprzednimi wyborami, Le Pen twierdzi, że będzie musiał stoczyć "dramatyczną" walkę o głosy, ponieważ merowie odmawiają poparcia dla jego kandydatury pod naciskiem Partii Socjalistycznej.

Kandydat do Pałacu Elizejskiego musi - zgodnie a ordynacją wyborczą- zdobyć poparcie co najmniej 500 funkcjonariuszy publicznych, aby móc kandydować w pierwszej turze wyborów.(PAP) ik/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)