Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gdańsk: Dwaj Węgrzy odpowiedzą za handel w Polsce podrabianym olejem napędowym

0
Podziel się:

Kary do 10 lat więzienia grożą dwóm Węgrom
oskarżonym o handel przerabianym olejem opałowym jako napędowym.
Akt oskarżenia skierowała do sądu w Nowym Sączu gdańska
prokuratura apelacyjna.

Kary do 10 lat więzienia grożą dwóm Węgrom oskarżonym o handel przerabianym olejem opałowym jako napędowym. Akt oskarżenia skierowała do sądu w Nowym Sączu gdańska prokuratura apelacyjna.

Gyula K. i Laszlo T. odpowiedzą za handel przerabianym paliwem, udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się tym procederem, oszustwa i przestępstwa skarbowe. Mężczyźni nie przyznają się do zarzutów - poinformował w piątek PAP rzecznik gdańskiej prokuratury apelacyjnej, Krzysztof Trynka.

Według ustaleń śledczych w latach 1999-2001 Węgrzy sprzedali odbiorcom na terenie całej Polski co najmniej 7 mln litrów oleju opałowego przerobionego na napędowy, a za towar otrzymali prawie 4 mln zł. Oszukano w ten sposób 46 odbiorców paliwa.

Mężczyźni byli poszukiwani przez Interpol przez kilka lat. Zatrzymano ich latem 2006 r. dzięki Europejskiemu Nakazowi Aresztowania. Obaj trafili do polskiego aresztu i dotychczas w nim przebywają. W związku ze sprawą poszukiwani są obecnie jeszcze ich dwaj rodacy.

Na trop Węgrów śledczy wpadli po rozbiciu 11-osobowej szajki Polaków, wobec których akt oskarżenia skierowano do sądu w 2003 r. Jej przywódcy zostali skazani już na kilkuletnie kary więzienia. Dzięki sprzedaży w Polsce odbarwionego oleju opałowego jako napędowego grupa miała zarobić łącznie ponad 7 mln zł.

Firmy, m.in. z Zawiercia i Bielska-Białej, dostarczały olej opałowy kupowany od PKN Orlen do bazy paliwowej jednostki wojskowej w Łąkini w Pomorskiem. Część bazy, gdzie znajdowały się zbiorniki paliwowe, od Agencji Mienia Wojskowego wynajęli przedsiębiorcy z Nowego Sącza.

Tam odbarwiano olej opałowy i przerabiano go na olej napędowy. Sprzedażą paliwa na terenie całego kraju zajmowały się dwie firmy. Posługiwały się sfałszowanymi zaświadczeniami PKN Orlen, mającymi potwierdzić rodzaj i jakość paliw. Oszukały co najmniej 39 właścicieli stacji paliw.(PAP)

pek/ itm/ fal/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)