Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kalisz krytykuje decyzję o pozostawieniu prokuratur apelacyjnych

0
Podziel się:

Według Ryszarda Kalisza (Lewica), przy okazji
rozdziału funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora
generalnego powinny być też zlikwidowane prokuratury apelacyjne.
Rządowe propozycje zmian "zatrzymały się w pół drogi", ale mimo to
Lewica nie poprze prezydenckiego weta - zapowiedział Kalisz.

Według Ryszarda Kalisza (Lewica), przy okazji rozdziału funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego powinny być też zlikwidowane prokuratury apelacyjne. Rządowe propozycje zmian "zatrzymały się w pół drogi", ale mimo to Lewica nie poprze prezydenckiego weta - zapowiedział Kalisz.

We wtorek rząd przyjął projekt zmian w ustawie o prokuraturze, który zakłada rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Projekt przewiduje ponadto m.in. likwidację Prokuratury Krajowej i wprowadzenie w jej miejsce Prokuratury Generalnej. Zgodnie z projektem, prokurator generalny będzie powoływany na 6-letnią kadencję przez prezydenta RP na wniosek ministra sprawiedliwości. Rząd planuje, że nowe przepisy zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2010 r.

"Z przykrością muszę powiedzieć, że gdy w ministerstwie sprawiedliwości trwały prace nad tym projektem został on w dużej mierze osłabiony pod wpływem lobby prokuratorskiego" - powiedział Kalisz, szef sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, podczas wtorkowej konferencji prasowej.

W jego opinii, minister sprawiedliwości "nie postawił się środowisku prokuratorskiemu i wiele elementów w projekcie rządowym zostało osłabionych". "Minister Ćwiąkalski zatrzymał się w pół drogi. (...) Żałuję, że miesiące konsultacji doprowadziły do osłabienia, zrobienia kaszki manny z projektu" - podkreślił.

Przekonując do likwidacji prokuratur apelacyjnych, Kalisz mówił, że prokuratura powinna składać się tylko z takich instancji, które prowadzą postępowania przygotowawcze i "trzeba ograniczyć kolejne instancje nadzorcze", bo to - jak dodał - "prowadzi do patologii".

"Czynności w postępowaniu przygotowawczym prowadzą prokuratury rejonowe i okręgowe. Reszta to są nadzorcy. Pozostawienie prokuratur apelacyjnych to pozostawienie prokuratorów, którzy nie prowadzą konkretnego śledztwa, tylko nadzorują. Nie mówiąc o szczeblu prokuratury krajowej" - mówił Kalisz.

Kalisz podkreślił jednak, że klub Lewicy nie poprze zapowiedzianego przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego weta wobec ustawy rozdzielającej funkcje prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości. "Jesteśmy za tym, aby rozdzielić te dwie funkcje" - zaznaczył poseł Lewicy.

Dodał przy tym, że według klubu Lewicy prokuratura wymaga całościowej reformy, aby - jak mówił Kalisz - prokuratorzy mieli świadomość, że "są urzędnikami, odpowiedzialnymi przed społeczeństwem". "I że działają w niezwykle wrażliwej sferze wolności człowieka" - dodał.

Kalisz przypomniał, że również jego klub złożył w Sejmie projekt ustawy rozdzielający kompetencje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. (PAP)

ajg/ ura/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)