Przywódcy Kataru i Rosji - dwóch wielkich światowych producentów gazu ziemnego - oświadczyli w poniedziałek, że zbadają możliwość utworzenia kartelu do reprezentowania na świecie interesów producentów gazu.
Przebywający z wizytą w Katarze prezydent Rosji Władimir Putin i gospodarz, emir, szejk Hamad ibn Chalifa as-Sani, powiedzieli dziennikarzom, że pragną większej współpracy i koordynacji działań producentów gazu.
Pytany na konferencji prasowej w stolicy Kataru, Dausze, o pomysł utworzenia tzw. gazowego OPEC-u, rosyjski prezydent poinformował, że Rosja na razie nie odrzuciła propozycji utworzenia gazowego kartelu.
"Kto powiedział, że odrzuciliśmy propozycję dotyczącą kartelu? Powiedziałem, że to interesujący pomysł" - oświadczył Putin na konferencji prasowej wspólnej z emirem Kataru.
"Czy utworzymy taki kartel i czy jest on potrzebny - to zupełnie odrębne zagadnienie" - powiedział Putin, podkreślając, że Rosja będzie uczestniczyć w konferencji w sprawie gazu, która odbędzie się w Katarze w kwietniu.
Propozycję utworzenia przez eksporterów gazu organizacji na kształt OPEC (Organizacji Eksporterów Ropy Naftowej) zgłosił w styczniu duchowy i polityczny przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei. Podkreślił, że oba kraje gromadzą na swym terytorium połowę światowych zasobów "błękitnego paliwa".
Obserwatorzy podkreślali wówczas, że ta oferta postawiła Moskwę w trudnej sytuacji, gdyż zgoda na utworzenie gazowego kartelu z Iranem oznaczałaby jednoznaczne przejście Moskwy z obozu partnerów Zachodu do obozu jego oponentów. Z drugiej zaś strony zwracano uwagę, że Rosja nie może otwarcie odmówić, by nie obrazić Teheranu. (PAP)
mmp/ mc/ 5904 6052 6050 arch.
