(dochodzi informacja o celnikach)
21.12.Bydgoszcz (PAP) - Policjanci z Rypina (Kujawsko-Pomorskie) zatrzymali dwóch mężczyzn, zajmujących się kupowaniem gazu opałowego i sprzedażą go jako gazu napędowego. Skarb Państwa stracił na ich działalności 1,390 mln zł.
W związku ze sprawą zatrzymano też sześciu funkcjonariuszy Urzędu Celnego w Toruniu. Zatrzymani właściciele hurtowni paliw, jak i celnicy, są mieszkańcami Rypina.
"Obydwaj hurtownicy od 2004 r. kupowali gaz opałowy, który nie jest obciążony podatkiem akcyzowym, a później - po sfałszowaniu dokumentów - sprzedawali go jako gaz napędowy. Na tym procederze Skarb Państwa stracił 1,390 mln zł" - poinformował w czwartek PAP rzecznik kujawsko-pomorskiej policji Jacek Krawczyk.
Gaz był sprzedawany do 15 punktów dystrybucji na terenie województw kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, mazowieckiego, pomorskiego i warmińsko-mazowieckiego.
Trzem spośród zatrzymanych celników zostały już przedstawione zarzuty przyjęcia od właścicieli hurtowni paliw po kilkadziesiąt tysięcy złotych łapówek.
"Podejrzani celnicy w zamian za łapówki odstępowali od kontroli w czasie odprawy celnej w hurtowni gazu płynnego. Nie wywiązywali się z obowiązku zważenia gazu i sprawdzenia wiarygodności składanych oświadczeń" - powiedział rzecznik.
Na poczet przyszłych kar policjanci zajęli należące do zatrzymanych właścicieli hurtowni samochody - dwie duże ciężarówki marki DAF i Mercedes oraz osobowe BMW, a także 400 tys. zł gotówki.(PAP)
rau/ bno/ fal/