Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Litwa: Polska mniejszość przypomina, że łamane są jej prawa

0
Podziel się:

"Europo, obroń nasze prawa", "Konserwatyści,
wasze zachowanie nie jest chrześcijańskie", "Stop
dyskryminacji mniejszości" - z plakatami o takiej treści
pikietowali w piątek litewscy Polacy w Wilnie przed gmachem
ambasady Republiki Czeskiej, która przewodniczy w tym półroczu
UE.

"Europo, obroń nasze prawa", "Konserwatyści, wasze zachowanie nie jest chrześcijańskie", "Stop dyskryminacji mniejszości" - z plakatami o takiej treści pikietowali w piątek litewscy Polacy w Wilnie przed gmachem ambasady Republiki Czeskiej, która przewodniczy w tym półroczu UE.

"Po raz kolejny chcemy zwrócić uwagę Unii Europejskiej na fakt łamania praw mniejszości narodowych na Litwie" - powiedziała PAP przewodnicząca wileńskiego oddziału Związku Polaków na Litwie, organizatora pikiety, Alicja Piotrowicz.

Zaznaczyła, że "paradoksalnie, Litwa, po przystąpieniu do Unii zaczęła ograniczać prawa mniejszości narodowych".

Chodzi przede wszystkim o ograniczanie prawa do publicznego używania języka mniejszości w miejscach zwarcie zamieszkałych, prawa do oświaty w języku ojczystym i zwrot ziemi.

"Od lat usiłujemy rozstrzygać nasze problemy, ale, niestety, starania są bezskuteczne, czasami efekt jest nawet odwrotny - nasze prawa są ograniczane" - mówi Piotrowicz.

Uczestnicy pikiety, około 100 osób, wręczyli przedstawicielowi ambasady petycję skierowaną do premiera Czech Miroslava Topolanka. W petycji przedstawili swe problemy i wyrazili nadzieję na pomyślne rozstrzygnięcie problemów polskiej mniejszości narodowej na szczeblu unijnym.

Przed kilkoma tygodniami litewski Najwyższy Sąd Administracyjny nakazał usunięcie tablic z litewsko-polskimi nazwami ulic w rejonie wileńskim, który w 60 proc. zamieszkują Polacy. Sąd orzekł, że zgodnie z ustawą o języku państwowym napisy informacyjne mają być wyłącznie w języku litewski.

Społeczność polską niepokoją decyzje władz kraju w sprawie oświaty. Jej zdaniem, na przykład, decyzje rządu o ujednoliceniu wymogów przy kompletowaniu klas w szkołach litewskich i mniejszości narodowych prowadzą m.in. do zmniejszenia liczby szkół polskich.

Polacy przypominają też, że od 18 lat na Litwie trwa reforma reprywatyzacyjna. Tymczasem w Wilnie tylko około 15 proc. byłych właścicieli ziemi, którzy są głównie Polakami, odzyskało swą własność.

Aleksandra Akińczo (PAP)

aki/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)