Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Raport: minorowe nastroje wśród żołnierzy Bundeswery

0
Podziel się:

W niemieckiej armii panują minorowe nastroje. Żołnierze Bundeswehry są
przeciążeni służbą i zaniepokojeni skutkami wdrażanej od ponad dwóch lat reformy sił zbrojnych -
powiedział we wtorek pełnomocnik parlamentu ds. obronności Hellmut Koenigshaus.

W niemieckiej armii panują minorowe nastroje. Żołnierze Bundeswehry są przeciążeni służbą i zaniepokojeni skutkami wdrażanej od ponad dwóch lat reformy sił zbrojnych - powiedział we wtorek pełnomocnik parlamentu ds. obronności Hellmut Koenigshaus.

"Nie widać żadnych oznak poprawy nastrojów" - powiedział Koenigshaus podczas prezentacji w Berlinie najnowszego raportu rocznego o sytuacji żołnierzy. Polityk FDP już rok temu zwracał uwagę na niepokojącą sytuację w armii.

Dokument powstał na podstawie 4 500 skarg, które napłynęły do biura pełnomocnika w ubiegłym roku, oraz kontroli przeprowadzonych w jednostkach.

"Obciążenie służbą, szczególnie poza granicami kraju, osiągnęło granicę wytrzymałości, a czasami nawet ją przekroczyło" - ocenił Koenigshaus. Zasada, by po czteromiesięcznym udziale w misjach zagranicznych każdy żołnierz miał 20-miesięczną przerwę, nie jest przestrzegana" - krytykował pełnomocnik.

Z raportu wynika, że udział w misjach przedłuża się z zasady do pół roku. Szczególnie trudna sytuacja panuje w marynarce, gdzie 44 proc. stanowisk jest nieobsadzona, co oznacza więcej obowiązków dla pełniących służbę.

Reforma sił zbrojnych zakłada likwidację wielu koszar i przeniesienie żołnierzy w inne miejsca zakwaterowania. Niepewność co do przyszłości wpływa negatywnie na morale żołnierzy - ostrzega Koenigahaus.

Jego zdaniem szczególnie trudna jest sytuacja żołnierzy mających rodziny. "Bundeswehra nie ma żadnego pomysłu, jak pogodzić służbę z posiadaniem dzieci" - napominał Koenigshaus. Ze statystyk wynika, że odsetek rozwodów wśród żołnierzy jest wyższy niż w innych grupach zawodowych.

Autorzy raportu zwracają uwagę na nieznaczny wzrost wybryków o skrajnie prawicowym podłożu. W 2012 roku władze wojskowe zarejestrowały 67 takich przypadków wobec 63 w roku 2011. W większości chodziło o okrzyki "Heil Hitler", pokazywanie "hitlerowskiego pozdrowienia" oraz słuchanie antysemickich i neonazistowskich utworów muzycznych - czytamy w raporcie.

W ubiegłym roku zgłoszono 50 przypadków molestowania seksualnego, zarówno wobec koleżanek z wojska, jak i wobec kobiet nie służących w armii. Kobiety stanowią niecałe 10 proc. wszystkich żołnierzy Bundeswehry. Założony cel - 15-procentowy udział kobiet - ciągle jeszcze nie został osiągnięty - podkreślił pełnomocnik.

Niemcy zlikwidowały w 2011 roku służbę wojskową z poboru. Znacznie odchudzone siły zbrojne mają docelowo liczyć 185 tys. osób, w większości żołnierzy zawodowych.

Reforma zakłada, że 10 tys. żołnierzy ma być w każdej chwili gotowych do udziału w misjach zagranicznych. Obecnie za granicą, przede wszystkim w Afganistanie, służy ponad 6 tys. żołnierzy Bundeswehry.

Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)

lep/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)