Arcybiskup Kazimierz Majdański odebrał w sobotę - w Święto Niepodległości - z rąk prezydenta Lecha Kaczyńskiego - Order Orła Białego.
Uroczystość rozpoczęła chwila ciszy dla uczczenia polskiego żołnierza, który poniósł śmierć w Iraku.
Prezydent Lech Kaczyński odznaczył w sobotę Krzyżami Orderu Odrodzenia Polski, w dniu Święta Niepodległości m.in. rodziny działaczy wolnościowych: Czumów - ks. Huberta, Benedykta i Andrzeja oraz Melaków - Stefana, Arkadiusza, Andrzeja i Sławomira.
Prezydent odznaczy w sobotę łącznie ok. 80 osób - m.in. działaczy niepodległościowych, żołnierzy i kombatantów.
Naszym granicom nic dziś nie zagraża; bezpośrednio nie zagraża nam wojna, ale nasza armia w dalszym ciągu bywa na polach bitew. Śmierć sierż. Tomasza Murkowskiego, który poległ w Iraku w nocy z piątku na sobotę jest tego najlepszym dowodem - powiedział w sobotę prezydent Lech Kaczyński w czasie uroczystości wręczenia odznaczeń w Pałacu Prezydenckim.
"Nie jesteśmy w tych miejscach - jak Irak, Afganistan, Liban, Bośnia dla zabawy. Nie jesteśmy po to, żeby się ćwiczyć. Jesteśmy dlatego, że wymaga tego nasza racja stanu, że tego wymaga międzynarodowa solidarność w dzisiejszym świecie, a chcemy być państwem solidarnym" - podkreślił Zwierzchnik Sił Zbrojnych.
Pierwszych sześciu żołnierzy - w tym zabitego w nocy z piątku na sobotę sierż. Tomasza Murkowskiego - prezydent Lech Kaczyński odznaczył w sobotę nowym odznaczeniem - Orderem Krzyża Wojskowego (OKW).
Krzyżem Komandorskim OKW odznaczony został aktualny dowódca Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe w Iraku gen.dyw. Bronisław Kwiatkowski. Krzyż Kawalerski odebrali w sobotę dwaj żołnierze, którzy wyróżnili się odwagą i bohaterstwem w akcjach - sierż. Łukasz Sikora z 1. Pułku Specjalnego Komandosów z Lublińca i starszego plutonowego Zbigniewa Ulaszewskiego z 25. Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Maz., który prawie rok temu w Iraku wyniósł rannego kolegę spod ostrzału w Iraku. Odznaczeni zostali także chorążowie Mariusz Koman i Mariusz Sawicki.
Order Krzyża Wojskowego przyznawany jest za wybitne czyny bojowe, połączone z wyjątkową ofiarnością i odwagą, podczas działań polskiego wojska w misjach poza granicami kraju oraz akcjach przeciwko aktom terroryzmu w kraju. Odznaczenie ma kształt krzyża kawalerskiego, zwieńczonego koroną Chrobrego. Na awersie znajduje się srebrny orzeł państwowy, a na rewersie wizerunek miecza koronacyjnego Piastów - Szczerbca - i łacińska dewiza orderu - "Milito pro Patria" - "Walczę dla Ojczyzny". Order ma trzy klasy: Krzyż Wielki, Komandorski i Kawalerski.
Bp Edward Frankowski odebrał w Święto Niepodległości z rąk prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski z gwiazdą za znamienite zasługi na dla niepodległości kraju. Prezydent odznaczył też tym samym orderem pośmiertnie trzy osoby.
Bp Edward Frankowski w latach 70. i 80. był związany z solidarnościowym duszpasterstwem ludzi pracy współpracował z ks. Kazimierzem Jancarzem i Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim. W maju 1984, pomimo zakazu władz komunistycznych, zbudował kaplicę w Stalowej Woli, która stała się zaczątkiem nowej parafii.
Pośmiertnie odznaczony Stanisław Jasiukowicz był trzech zastępcą Delegata Rządu na Kraj. Sądzony w Moskwie w procesie szesnastu przywódców polskiego państwa podziemnego, został zamordowany w sowieckim więzieniu. Kolejny odznaczony Florian Marciniak był pierwszym naczelnikiem Szarych Szeregów, zamordowanym w hitlerowskim obozie w Gross-Rosen. Zmarły w 1998 r. Henryk Bąk był działaczem ludowym, wicemarszałkiem Sejmu RP I kadencji. Odznaczony został także Marian Siła-Nowicki. (PAP)
