W przygotowywanym przez LPR spocie informacyjnym nie atakujemy Marii Kaczyńskiej - powiedział w sobotę szef klubu Ligi Szymon Pawłowski, odnosząc się do informacji portalu internetowego tygodnika "Wprost", według którego w swojej reklamówce LPR miałoby zaatakować prezydentową.
"Wprost" podał, że miałaby ona zostać skrytykowana za podpisanie w marcu 2007 r. apelu wzywającego parlamentarzystów do niezmieniania konstytucji w kwestiach ochrony życia. "Pani prezydentowa nie jest członkinią PiS, ale jej działanie miało charakter czysto polityczny, wpisujący się w strategię tej partii" - powiedział "Wprost" rzecznik LPR Krzysztof Bosak.
Pawłowski wyjaśnił, że w spocie, który przygotowuje Liga, ma znaleźć się wypowiedź Marii Kaczyńskiej, ale - jak zastrzegł - "nie jest to spot atakujący prezydentową". Dodał, że wypowiedź Marii Kaczyńskiej jest kilkusekundowa, "a ponieważ spot będzie miał 45 sekund do minuty, to będzie to zaledwie kilka procent".
"Nie mieliśmy intencji zaatakować nikogo, tylko pokazać, że PiS nie wywiązuje się ze swoich przedwyborczych obietnic" - podkreślił polityk LPR.
Powiedział, że reklamówka ma mówić o trzech głównych tematach, w których PiS - w ocenie LPR - "nie wywiązał się z obietnic przedwyborczych"; głównie w kwestiach: Traktatu Konstytucyjnego UE, konstytucyjnych podstaw ochrony życia i spraw społecznych. (PAP)
ajg/ itm/
