Wizyta premiera Jarosława Kaczyńskiego w Brukseli to "dobry początek" i "podstawa do rozwoju dalszych stosunków i zaangażowania Polski w integrację europejską" - powiedział w środę PAP szef chadecji w Parlamencie Europejskim Hans-Gert Poettering.
"To dobry początek dla dalszych otwartych stosunków" - powiedział Poettering. Wyraził zadowolenie zarówno z faktu, że Jarosław Kaczyński jako cel swojej pierwszej wizyty zagranicznej wybrał Brukselę, jak też z jego deklaracji po spotkaniu z szefem Komisji Europejskiej, iż "miejscem Polski jest Unia Europejska".
"Mam nadzieję, że za tymi słowami pójdą działania świadczące o zaangażowaniu Polski w integrację europejską" - oświadczył Poettering. "To byłaby tragedia, gdyby tradycje z lat 80. i 90., kiedy Polska miała tak wielki wkład w integrację europejską, zostały zredukowane na początku XXI wieku" - dodał Poettering.
Zaapelował też do polskiego premiera o przychylne stanowisko w sprawie traktatu konstytucyjnego. "Jeśli Polska domaga się solidarności - i słusznie - w sprawach energetycznych, to inne kraje UE mają prawo oczekiwać od Polski wysiłku w sprawie europejskiej konstytucji" - powiedział Poettering.
W Brukseli premier Kaczyński zapewnił, że Polska nie uchyla się od debaty na temat unijnej konstytucji, ale popieranie konstytucji w obecnym kształcie jest "postulatem historycznym". Zapewnił, że Polska weźmie konstruktywny udział w debacie na temat przyszłości UE, ale nie poddaje ratyfikacji obecnego kształtu konstytucji, gdyż wiadomo, że dokument zostałby odrzucony.
Chadecja, której przewodniczącym jest Poettering, tworzy w PE największą frakcję polityczną; jej członkami są m.in. eurodeputowani Platformy Obywatelskiej.
Inga Czerny i Michał Kot (PAP)
icz/ kot/ mc/ kaj/
