*Rada Nadzorcza Radia Merkury - Rozgłośni Regionalnej Polskiego Radia w Poznaniu spotkała się w poniedziałek z przedstawicielami załogi protestującej przeciw sposobowi zmian kadrowych we władzach spółki. *
Jak poinformował PAP jeden z uczestników spotkania Jakub Paluszkiewicz, protestujący przedstawili radzie swoje postulaty, a ta obiecała, że po dyskusji ustosunkuje się do postulatów pracowników.
"Przedstawiliśmy nasze zapatrywania na sytuację w firmie w związku z mniejszymi wpływami z abonamentu. Chcielibyśmy aby władze radia były wybierane w drodze konkursu, wtedy będziemy wiedzieli, że zarządza nami najlepszy z kandydatów, a przy okazji zniknie całe odium niejasności towarzyszące decyzjom personalnym" - powiedział po spotkaniu Paluszkiewicz.
4 września Rada Nadzorcza na wakujące stanowisko Członka Zarządu Radia Merkury powołała 31-letniego Krzysztofa Musiałka kandydata LPR w wyborach do Sejmu w 2005 roku. Nowy wiceprezes pracował wcześniej na stanowisku kierowniczym w hurtowni cukierniczej w Poznaniu. Ta nominacja stała się bezpośrednią przyczyną protestu pracowników.
Wysłali oni list otwarty do Rady Nadzorczej firmy, w którym napisali, że nie zgadzają się ze sposobem zmian w składzie zarządu radia. Ich zdaniem, Rada Nadzorcza wybiera nowych członków zarządu bez określenia kryteriów merytorycznych. Kopię listu przesłali do sejmowej i senackiej komisji ds. środków masowego przekazu, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, Centrum Monitoringu Wolności Prasy i Rady Etyki Mediów.
Radio Merkury jest jedną z 17 regionalnych rozgłośni Polskiego Radia, zatrudnia ok. 80 osób. Od 1993 roku firmą zarządzał ten sam zarząd. (PAP)
kpr/ pz/