*17.2.Warszawa (PAP) - Przez kolejne trzy lata podatki będą malały - zapewniał w piątek w Sejmie premier Kazimierz Marcinkiewicz podsumowując 100 dni działalności swojego rządu. Zaznaczył, że podatki muszą być "przejrzyste, mądre i logiczne, jednoznaczne i niskie". *
"Doprowadzimy do sytuacji, w której każdy podatnik rozumie podatki, które płaci" - zadeklarował szef rządu. Podkreślił, że zmiany w systemie podatkowym, jakie przygotowała i przedstawiła wicepremier minister finansów Zyta Gilowska idą dokładnie w tym kierunku - uproszczenia i ułatwienia wszystkich podstawowych elementów podatkowych.
"Największym naszym dylematem jest wprowadzenie pomocy państwa dla rodzin wychowujących dzieci" - powiedział szef rządu. Jak zaznaczył, nie chodzi tylko o ulgi podatkowe, bo one dotyczą tylko pracujących, ale przecież dzieci są w rodzinach bezrobotnych i w rodzinach rolników. "Nie możemy tych dzieci pozostawić poza systemem" - podkreślił.
"Dlatego - zapewniał premier - usilnie pracujemy nad tym, by od roku 2007 systematycznie i długofalowo wprowadzić taki system podatkowy i pomocy społecznej, by rodziny na każde dziecko otrzymywały odpowiednią pomoc". Jak zaznaczył, to "naturalna reakcja na kryzys demograficzny".
Premier podkreślił, że została wprowadzona zasada kompetencji przy obsadzaniu zarządów spółek skarbu państwa. "Chcemy by tak jak wojewodowie, tak samo członkowie rad nadzorczych i zarządów spółek skarbu państwa byli wyłaniani w drodze konkursów" - zapowiedział Marcinkiewicz. (PAP)
kg/ par/
