Papież Jan Paweł II miał otwarte serce dla każdego i postawę służenia każdemu człowiekowi - powiedział w sobotę prymas Polski kardynał Józef Glemp podczas mszy św. w pułtuskiej bazylice Najświętszej Maryji Panny w intencji rychłej beatyfikacji Ojca Świętego z okazji przypadającej w niedzielę pierwszej rocznicy Jego śmierci.
"Jan Paweł II pochylał się z miłością nad dzieckiem, nad dyplomatą, a także nad więźniem" - mówił prymas do licznie zgromadzonych mieszkańców Pułtuska i okolic. Podkreślił, że ta jego służba była dla całego świata i żadnego kontynentu nie pominął, tylko tam, gdzie "świadomie nie chciano Go zaprosić, kiedy odmawiano Mu przyjazdu, tam przybyć nie mógł". "Ale wszędzie tam, gdzie mógł być, tam ofiarował swoją miłość, swoją dobroć i swoją naukę" - podkreślił kardynał Glemp.
W ocenie prymasa, Jan Paweł II nauczył świat pogodnego patrzenia z miłością na bliźniego, na każdy ludzki wysiłek. Podkreślił jednocześnie, że przyjazdy Ojca Świętego do Polski były pełne łagodności - czasem dowcipu - szczególnie względem młodzieży, która lgnęła do Niego, bo czuła, że "jest On wielkim ogniskiem miłości".
Prymas zaapelował, aby wszyscy korzystali z wielkiego dorobku - dziewięciu pielgrzymek Jana Pawła II do Polski. W jego ocenie, byliśmy uprzywilejowanym narodem, chociaż - jak zaznaczył - Ojciec Święty nic nie zaniedbywał ze swojej służby całemu światu i wszystkim ludziom dobrej woli, kochając każdego i rozumiejąc postawy wszystkich ludzi.
Zdaniem prymasa, musimy nauczyć się od papieża Jana Pawła II "pogodnej służby dla drugiego człowieka". "Nigdy, nawet podczas momentów trudnych i znojnych nie możemy się zniechęcać i nie możemy popadać w rozpacz, bo zawsze z nami jest Jezus Chrystus. Musimy natomiast uczyć się poprawnie żyć, współpracować ze sobą, szanować siebie, przebaczać i miłować" - apelował prymas.
Podkreślił, że są to podstawowe zadania chrześcijańskie, z których nie wolno nam rezygnować, nawet gdyby modne hasła chciały je zniwelować na rzecz wymyślonych, na rzecz tylko tych, które są wkalkulowane w interes, czy zakładają samą przyjemność.
Dodał, że naszym obowiązkiem jest współdziałanie z Bogiem na rzecz drugiego człowieka. "Musimy kształtować to, co jest piękne, szlachetne, a co tkwi głęboko w naszym narodzie" -powiedział prymas.
Prymas uczestniczył też w Pułtusku w sesji naukowej pt. "Polskie duchowieństwo w latach II wojny światowej", zorganizowanej przez Wyższą Szkołę Humanistyczną z okazji pierwszej rocznicy śmierci Jana Pawła II. (PAP)
skz/ par/
