W nowojorskiej galerii sztuki współczesnej Kouros na Manhattanie rozpoczęła się prezentacja najnowszej instalacji rzeźbiarki Emilie Brzeziński, zatytułowanej "Family Trees".
Projekt plastyczny "Family Trees" ("Drzewa rodzinne") to kilkanaście wydrążonych w środku pni drzew; wewnętrzna powierzchnia tych pni została wyklejona fotografiami przedstawiającymi ludzi naturalnej wielkości.
To członkowie rodziny rzeźbiarki, łącznie ze Zbigniewem Brzezińskim, mężem artystki, byłym doradcą ds. bezpieczeństwa prezydenta USA Cartera. Są jej dzieci: syn Marek, prawnik, politolog, doradca Baracka Obamy podczas kampanii prezydenckiej; córka Mika, dziennikarka i prezenterka telewizyjna oraz Jan, politolog, pracownik Pentagonu za kadencji G.W. Busha. Są też fotografie wnuków. Emilie Brzeziński uwieczniła również w tym kręgu rodzinnym psa - owczarka alzackiego.
Tytuł wystawy kojarzy się też z drzewem genealogicznym; sugeruje siłę związków ludzi mających wspólne korzenie. Są to w przypadku rodziny Brzezińskich korzenie emigrantów zarazem mocno wrośniętych, jak drzewa, w Amerykę.
Emilie Benes Brzezinski, bratanica prezydenta Czechosłowacji, Edwarda Benesza, urodziła się w 1932 r. w Genewie. W czasie II wojny światowej wraz z rodzicami wyemigrowała do USA.
Studiowała historię sztuki w Wellesley College. Miała szereg wystaw w galeriach Waszyngtonu, Nowego Jorku oraz poza granicami Stanów Zjednoczonych, m.in. brała udział w międzynarodowej grupie artystycznej Muzeum Artystów z Łodzi, organizującej cykliczne sympozjum Konstrukcja w procesie.
W 1997 w Centrum Sztuki Współczesnej w Zamku Ujazdowskim w Warszawie można było oglądać jej dwa projekty: "Las" i "Tytani".
Artystka tworzy monumentalne rzeźby, dla których natura jest zarówno tworzywem, jak i źródłem pomysłów. Inspiruje się formami drewna znalezionymi w miejscach wycinki, tartakach, ogrodach. Korzysta z takich materiałów jak żywica, lateks, drewno. Do obróbki drewnianych monumentów używa piły mechanicznej, świdra oraz siekiery.
Z otwarciem wystawy zbiegło się wydanie i promocja książki Miki Brzezinski "All Things at Once" ("Wszystkie rzeczy na raz"), która opowiada, podobnie jak projekt plastyczny Emilie, m.in. o mocnych więziach w rodzinie.(PAP)
Ewa Strzałkowska (PAP)
abe/ gma/