Rosja nie ucieka się do języka sankcji wobec Iranu i wciąż ma nadzieję na dyplomatyczne rozstrzygnięcie kwestii irańskiego programu nuklearnego - powiedział w czwartek oficjalny przedstawiciel rosyjskiego MSZ Andriej Niestierienko.
"Język sankcji nie jest naszym językiem. Stanowisko to powtarzaliśmy wielokrotnie" - powiedział Niestierienko, podkreślając, że pozycja Moskwy w tej sprawie się nie zmieniła.
"Wraz z naszymi partnerami z +szóstki+ opowiadamy się za stosowaniem metod politycznych i dyplomatycznych dla rozwiązywania pojawiających się problemów" - zapewnił na cotygodniowym briefingu. "Szóstka" to sześć państw uczestniczących w negocjacjach z Iranem w sprawie jego programu nuklearnego: Wielka Brytania Francja, USA, Niemcy, Rosja i Chiny.
Wcześniej Moskwa dawała do zrozumienia, że dołączy do ewentualnych sankcji wobec Iranu, jeśli mocarstwa światowe dojdą do porozumienia w tej sprawie. Jednocześnie wyraziła jednak sceptycyzm co do efektywności sankcji jako sposobu na podporządkowanie się Iranu żądaniom społeczności międzynarodowej.
Iran jest podejrzewany przez kraje zachodnie o dążenie do budowy broni atomowej. Władze w Teheranie twierdzą, że ich program jądrowy ma pokojowy charakter.(PAP)
mmp/ kar/
5292495 arch.
