W przeddzień szczytu G-8 w Petersburgu aresztowano ok. 10 Białorusinów, którzy uczestniczyli w pikiecie, wzywając do poruszenia sprawy ich kraju na spotkaniu przywódców największych potęg świata - poinformowały w sobotę niezależne białoruskie portale internetowe.
Uczestnicy akcji rozdawali ulotki z apelem, by obradujący od soboty przywódcy najbogatszych krajów świata zażądali od Rosji wywarcia nacisku na prezydenta Alaksandra Łukaszenkę, aby uwolnił więźniów politycznych, wstrzymał prześladowanie opozycji i rozpoczął przygotowania do powtórzenia wyborów prezydenckich.
"Rosja jest podstawą wsparcia dyktatury na Białorusi, polegającego na potężnej protekcji ekonomicznej i politycznej" - podkreślono w ulotce.
Poza białoruskimi opozycjonistami w pikiecie uczestniczyli członkowie rosyjskiego ruchu "Oborona" i Związku Sił Prawicy. Na komisariat milicji zabrano i Białorusinów, i Rosjan. Białorusini mają pozostać w areszcie do końca szczytu G-8. (PAP)
kar/ mc/
16:06 06/07/15