*Działania zmierzające do przeniesienia noworodków z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Rzeszowie do innych placówek zostały na razie zawieszone. *
We wtorek lekarze z oddziału neonatologii tego szpitala mają odpowiedzieć, czy wycofają wypowiedzenia z pracy - poinformował w poniedziałek dyrektor szpitala Bernard Waśko.
"Lekarze zostali poproszeni o wycofanie wypowiedzeń. Jutro mają dać odpowiedź. Wypowiedzenia złożyli wszyscy lekarze z tego oddziału, 6 czy 7 osób" - powiedział Waśko.
Dodał, że ordynator oddziału neonatologii (intensywnej opieki medycznej noworodków) otrzymał od dyrekcji pisemne polecenie przygotowania harmonogramu przenosin małych pacjentów. Zapewnił jednocześnie, że na chwilę obecną w szpitalach w Prokocimiu i Lublinie znaleziono miejsca dla 12 noworodków.
"Dzisiaj miejsca dla tych dzieci są, jutro może ich już nie być" - zaznaczył.
Zapytany o "najczarniejszy scenariusz" odpowiedział, że w przypadku, gdyby lekarze nie wycofali wypowiedzeń, przenoszenie najmłodszych pacjentów rozpocznie się najprawdopodobniej w ciągu najbliższych dni.
Zaznaczył też, że od przyszłego tygodnia może rozpocząć się przenoszenie do innych placówek dorosłych pacjentów z około 10 oddziałów, m.in. chirurgii, dermatologii, urologii. Pacjenci ci znajdą opiekę w innych placówkach najprawdopodobniej na terenie województwa.
Także we wtorek NFZ ma odpowiedzieć, czy podniesie cenę punktu za świadczenia neonatologiczne. Obecnie wartość punktu wynosi 10 zł. Waśko zapewnił, że każda podwyżka ceny punktu zostanie przeznaczona dla lekarzy.
Takie decyzje zapadły na specjalnym spotkaniu w poniedziałek, w którym wzięli udział m.in. lekarze z oddziału neonatologii, dyrekcja szpitala, wicemarszałek województwa Kazimierz Ziobro i wicewojewoda Dariusz Iwaneczko.
Również Wojewódzki Szpital nr 2 w Rzeszowie poszukuje placówek, które mogłyby przyjąć od nich noworodki oraz pacjentów z neurologii dzieci i patologii ciąży.
"Mamy utrudnioną sytuację, ponieważ już dwie placówki zostały +zajęte+ przez Wojewódzki Szpital Specjalistyczny. Nie ustajemy jednak w próbach porozumienia się z lekarzami. Kolejne rozmowy we wtorek" - powiedział PAP dyr. tej placówki Janusz Solarz.
Do tej pory w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym wypowiedzenia złożyło łącznie 71 lekarzy, w Wojewódzkim Szpitalu nr 2 - około 90. W tych palcówkach oraz w szpitalu psychiatrycznym w Żurawicy nadal trwa strajk. W pozostałych 20 z 23, które w maju przystąpiły do akcji strajk zawieszono lub zakończono, a lekarze porozumieli się z dyrekcjami. (PAP)
api/ malk/ mag/
