Pod hasłem "Jesteśmy dla Polski, jesteśmy dla Kielc" przedstawiono we wtorek w Kielcach świętokrzyskich kandydatów PiS na posłów i senatorów. Szefowa partii w regionie Beata Kempa oceniła, że lista do Sejmu może dać PiS osiem mandatów - o jeden więcej niż obecnie.
Kempa jest liderką listy do Sejmu. Kolejne miejsca zajmują pozostali regionalni posłowie PiS: Jarosław Rusiecki z Ostrowca Świętokrzyskiego, Maria Zuba z Suchedniowa, Andrzej Bętkowski ze Skarżyska-Kamiennej, Krzysztof Lipiec ze Starachowic, Marek Kwitek z Sandomierza i Halina Olendzka z Kielc.
Kandydatami na posłów są też: były kolarz Zbigniew Piątek, były wicewojewoda i były członek zarządu województwa Lech Janiszewski, była posłanka Samoobrony, medalistka igrzysk paraolimpijskich w łucznictwie Małgorzata Olejnik oraz wicestarosta konecki Andrzej Lenart. Na ostatnim, 32. miejscu listy znalazł się były agent CBA Tomasz Kaczmarek, znany jako "agent Tomek".
Z kolei do Senatu kandydują: działacz pierwszej Solidarności, były przewodniczący Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego Mieczysław Gil (okręg nr 81), wdowa po zmarłym w katastrofie smoleńskiej Przemysławie Gosiewskim - Beata Gosiewska (okręg nr 82) oraz radny sejmiku, były przewodniczący rady Kielc, Krzysztof Słoń (okręg nr 83).
Jak powiedziała Kempa, świętokrzyscy kandydaci na parlamentarzystów to jej "wielki powód do dumy". Jak mówiła, chcą oni budować Polskę "nowoczesną, silną, bezpieczną i solidarną, na fundamentach wartości i tradycji".
Posłanka zapowiedziała, że program wyborczy "Nowoczesne Świętokrzyskie - praca i sukces", obejmujący m.in. problemy infrastruktury, edukacji, ochrony zdrowia oraz stolicy regionu - Kielc, będzie szczegółowo przedstawiany na spotkaniach z wyborcami. Dodała, że program uwzględnia m.in. kontynuowanie wszystkiego, co zaczął na ziemi świętokrzyskiej Przemysław Gosiewski, a co zostało - według Kempy - później zaniechane.
"Niech nasza droga będzie wspólna, niech nasza modlitwa będzie pokorna, niech nasza miłość będzie potężna, niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwić" - te słowa Jana Pawła II wypowiedziane 18 czerwca 1983 r. w Częstochowie, Kempa przytoczyła podczas spotkania. A od siebie dodała: "Niech wygra prawo, prawda i sprawiedliwość". (PAP)
mch/ son/ gma/
