Świętokrzyscy policjanci zatrzymali w środę sześciu mężczyzn, podejrzanych o wymuszenia rozbójnicze. To dalszy ciąg sprawy związanej z zastraszaniem właścicieli dyskotek - poinformowała PAP rzeczniczka świętokrzyskiej policji, podinsp. Elżbieta Różańska-Komorowicz.
Pięć zatrzymanych osób to kielczanie, jedna to mieszkaniec Staszowa. Trzej są studentami, wszyscy mają od 21 do 23 lat - powiedziała rzeczniczka.
Jak wyjaśniła, w październiku i listopadzie 2005 roku policjanci zatrzymali kilka osób podejrzewanych o zastraszanie właścicieli oraz ochroniarzy dobrze prosperujących dyskotek w małych miejscowościach woj. świętokrzyskiego. Aresztowano wówczas 28-letniego kielczanina, który - według policjantów - zamierzał przejąć ochronę dyskotek.
"Żołnierzami" w tej grupie było 14 mężczyzn z Buska-Zdroju, Pińczowa i Kielc - których policja zatrzymała w połowie stycznia tego roku. Jak ustalono, uczestniczyli oni w demonstracjach siły - zamaskowani, m.in. z siekierami, kijami bejsbolowymi, otaczali upatrzony lokal.
Wśród ujętych w styczniu osób był nauczyciel, a także 17- latek. Wszystkim zarzucono wymuszenia rozbójnicze. Grozi im do dziesięciu lat więzienia. (PAP)
mch/ itm/