Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Przelewy międzynarodowe tak szybkie i tanie jak krajowe

0
Podziel się:

(dochodzi wypowiedź wicepremier Gilowskiej)

(dochodzi wypowiedź wicepremier Gilowskiej)

27.3.Bruksela (PAP) - Od 50 mld do 100 mld euro rocznie - tyle oszczędności, zdaniem Komisji Europejskiej, ma przynieść dyrektywa zatwierdzona we wtorek jednomyślnie przez zebranych w Brukseli ministrów finansów krajów członkowskich UE, która doprowadzi do stworzenia w Unii Europejskiej wspólnego systemu płatności.

Chodzi o to, by pieniądze trafiały z konta na konto między różnymi krajami tak szybko i tanio, jak dziś między bankami w jednym kraju. Obecnie każdy z krajów członkowskich ma swój własny system, a koszty operacji między 27 rynkami UE sięgają 2-3 proc. unijnego PKB. Instytucje finansowe tracą, gdyż z powodu barier nie mogą wykorzystać w pełni potencjału wspólnego rynku.

Skuteczna konkurencja ma doprowadzić do tego, że Europejczycy będą mniej płacić za przelewy, polecenia zapłaty czy operacje kartami płatniczymi. Skorzystają np. ci, którzy muszą płacić rachunek za prąd u siebie w kraju, chociaż mieszkają za granicą.

Obecnie wysokość opłat za podstawowe tego rodzaju operacje waha się średnio od 34 do 252 euro rocznie, w dodatku pieniądze idą o wiele dłużej, niż w przypadku płatności krajowych. Niższym stawkom ma towarzyszyć także lepsza i ujednolicona ochrona konsumentów. Dodatkowo ujednolicony w całej UE ma być system transakcji za pomocą kart.

Zdaniem wicepremier, minister finansów Zyty Gilowskiej przyjęcie dyrektywy jest dobrą wiadomością dla klientów banków. "Ta dyrektywa jest bardzo pożyteczna dla obywateli UE" - powiedziała na konferencji prasowej, wyliczając jej zalety: skrócenie transakcji do maksymalnie jednego dnia roboczego (od dnia złożenia zlecenia) czy zdefiniowanie odpowiedzialności instytucji finansowej za nieprzeprowadzoną czy też źle wykonaną transakcję.

Kraje członkowskie będą miały czas do 2009 roku na wdrożenie postanowień dyrektywy do swojego prawodawstwa. Nowe przepisy będą dotyczyć zarówno krajów grupy euro, jak i tych, które wspólnej waluty jeszcze do tego czasu nie przyjmą, choć w przypadku strefy euro zakres stosowania będzie szerszy m.in. dlatego, że odpada konieczność obarczonego prowizją przeliczania waluty.

Przyjęta we wtorek wersja dyrektywy uwzględnia część postulatów eurodeputowanych, którzy - podobnie jak niektóre kraje członkowskie - chcieli m.in. zaostrzenia warunków działalności niebankowych instytucji świadczących usługi finansowe. Jeśli na najbliższej sesji plenarnej w kwietniu Parlament Europejski zatwierdzi uzgodniony kompromisowy projekt, otwarta będzie droga do przyjęcia dyrektywy już w pierwszym czytaniu: niemieckie przewodnictwo w UE w imieniu krajów członkowskich zapowiada, że nie będzie dalszych poprawek.

Według danych Komisji Europejskiej, w UE co roku realizuje się 231 miliardów płatności na łączną kwotę 52 bilionów euro.

Michał Kot (PAP)

kot/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)