Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W.Brytania: Litwinienko otruty polonem - źródła medyczne

0
Podziel się:

Były rosyjski szpieg
Aleksander Litwinienko zmarł wskutek napromieniowania - podała w
piątek Brytyjska Agencja Ochrony Zdrowia (HPA).

Były rosyjski szpieg Aleksander Litwinienko zmarł wskutek napromieniowania - podała w piątek Brytyjska Agencja Ochrony Zdrowia (HPA).

Według jednego z jej ekspertów prof. Rogera Coksa, w moczu Litwinenki, który zmarł w czwartek wieczorem w londyńskim University College Hospital, wykryto duże ilości polonu - silnie radioaktywnego i rakotwórczego pierwiastka.

"Badania potwierdziły duże ilości izotopu polon 210 w ciele Litwinienki(...). Nie ustalono jeszcze, w jaki sposób substancja dostała się do jego organizmu. Bada to policja" - głosi oświadczenie HPA.

Jej szef Pat Troop wyjaśnił na konferencji prasowej, że wysoki poziom substancji w organizmie sugeruje, że "dostała się ona drogą pokarmową, przez inhalację albo przez ranę" i tylko w takiej postaci "stanowi zagrożenie radiologiczne". Poza organizmem takiego zagrożenia polon nie stwarza - dodali przedstawiciele HPA.

Z racji tego, że polon występuje w środowisku naturalnym (w złożach uranu) każdy z nas ma w organizmie małe ilości tego pierwiastka - powiedział prof. Dudley Goodhead, dodając, że aby kogoś otruć potrzeba o wiele większej dawki, pozyskanej "być może z reaktora nuklearnego".

43-letni Litwinienko, zagorzały krytyk prezydenta Rosji Władimira Putina, przebywał w londyńskim szpitalu w związku z zatruciem, prawdopodobnie celowym, do którego doszło trzy tygodnie temu.

Litwinienko twierdził, że zna mroczne tajemnice rosyjskich tajnych służb. W 1998 r. oświadczył publicznie, że władze FSB zleciły mu zamach na życie znanego krytyka Kremla Borysa Bieriezowskiego. W 2000 zbiegł do Anglii, w ubiegłym miesiącu uzyskał brytyjskie obywatelstwo.

Opublikowane w piątek oświadczenie Litwinienki wini za jego śmierć prezydenta Rosji Władimira Putina. (PAP)

ksaj/ ro/ 5387 5371 5456 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)