Zarzuty łapówkarstwa postawiła prokuratura Krzysztofowi P. - poborcy skarbowemu z Poznania. Podejrzany mężczyzna miał w zamian za łapówki wstrzymać egzekucje należnych podatków i prolongować terminy spłaty wierzytelności jednego z przedsiębiorców - poinformowała w poniedziałek PAP rzeczniczka Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu Anna Woźniak.
W zamian za niezgodne z prawem czynności urzędnik miał otrzymać 5,8 tys. złotych; grozi mu do 10 lat więzienia.
Krzysztof P. jest kolejną osobą publiczną, której postawiono zarzuty w śledztwie prowadzonym w związku z doniesieniem właściciela "Przedsiębiorstwa Budowlanego". Przedsiębiorca dawał łapówki urzędnikom w zamian za zlecenia na wykonanie prac budowlanych.
Pierwszym urzędnikiem skazanym w tej sprawie był wicedyrektor ZUS w Poznaniu, którego skazano za korupcję. Do sądu prokuratura skierowała też akt oskarżenia przeciwko asesorowi komorniczemu z Leszna.
Prokuratura na podstawie materiałów ze śledztwa postawiła zarzuty zastępcy wójta gminy Czerwonak. (PAP)
kpr/ bno/ rod/