Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wkrótce bezpośrednie rozmowy USA z Koreą Północną

0
Podziel się:

Prezydent USA Barack Obama postanowił wysłać do Korei Północnej swego
specjalnego przedstawiciela, Stephena W.Boswortha, w nadziei wznowienia wielostronnych negocjacji w
sprawie programu nuklearnego tego kraju.

Prezydent USA Barack Obama postanowił wysłać do Korei Północnej swego specjalnego przedstawiciela, Stephena W.Boswortha, w nadziei wznowienia wielostronnych negocjacji w sprawie programu nuklearnego tego kraju.

Jak podał we wtorek "Washington Post", amerykański dyplomata wyjedzie do Phenianiu przed końcem tego roku, chociaż dokładnej daty jeszcze nie podano. Będą to pierwsze bezpośrednie rozmowy USA z Koreą Północną od ponad roku.

Administracja Obamy liczy na wznowienie dialogu po okresie kryzysu w stosunkach z Koreą Północną, kiedy przeprowadziła ona szereg testów z rakietami balistycznymi i próbę z bronią nuklearną w maju.

W grudniu 2008 r. doszło do przerwania rozmów reżimu północnokoreańskiego z USA i czterema innymi państwami: Chinami, Japonią, Koreą Południową i Rosją.

Po testach północnokoreańskich na wiosnę Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła nowe sankcje wobec Korei Północnej.

Celem misji Boswortha ma być na razie jedynie wznowienie tych negocjacji, w czasie których pięć państw od kilku lat bezskutecznie usiłuje skłonić Phenian do zaprzestania produkcji broni atomowej.

Obama zdecydował o wysłaniu do Korei Północnej swego przedstawiciela po naradach ze wspomnianymi czterema krajami w czasie szczytu G20 w Pittsburghu we wrześniu.

Na bezpośrednich rozmowach między Waszyngtonem a Phenianem specjalnie zależy Chinom, które wspierają reżim Kim Dzong Ila pomocą gospodarczą.

Obama w tym tygodniu wyjeżdża w swoją pierwszą podróż do Azji, w czasie której odwiedzi Chiny. Stosunki z Pekinem są kluczowe dla interesów USA w sytuacji ekonomicznych związków między obu państwami i rosnącej pozycji Chin na świecie.

Tomasz Zalewski (PAP)

tzal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)