Benedykt XVI, przebywający od poniedziałku na urlopie w Bressanone w Górnej Adydze, nie opuszcza terenu seminarium, w którym się zatrzymał i spaceruje z bratem księdzem Georgiem Ratzingerem po ogrodzie.
Papież nie pojechał jeszcze na żadną wycieczkę.
Watykański ośrodek telewizyjny pokazał w czwartek zdjęcia uśmiechniętego 81-letniego papieża na przechadzce ze starszym o trzy lata bratem.
Pobyt Benedykta XVI w górach ma charakter ściśle prywatny, a władze miejscowej diecezji informują, że robią wszystko, aby zapewnić mu całkowity spokój.
Biskup Wilhelm Egger powiedział, że jest "strażnikiem prywatności papieża".
Agencja Ansa informuje, że z pobliskiego kiosku z gazetami codziennie rano posłaniec zanosi do gmachu seminarium plik włoskich i zagranicznych dzienników dla Benedykta XVI.
Do dyspozycji papieża oddano bibliotekę, znajdującą się w budynku; tę samą, w której w 1967 roku jako młody teolog miał wykłady na temat Soboru Watykańskiego II.
Z wiernymi Benedykt XVI spotka się w niedzielę na południowej modlitwie Anioł Pański. (PAP)
sw/ ap/
